Aniu,
kibicuję i trzymam mocno kciuki, bo (nadal i niezmiennie) jestem na podobnym etapie, jeśli chodzi o prace ogrodowe! krok po kroku i będzie pięknie!

Danusia w swoim dekalogu napisała- ogród to hobby nie dla leniwych i cały czas to sobie powtarzam walcząc z łopatą & co.

Na razie kopanie wstrzymane - pogoda nie sprzyja, jakieś choróbsko mnie dopadło.

Marto, dzięki za odwiedziny i miłe słowo Masz rację, ogród to zajęcie dla cierpliwych i pracowitych, ale jak mawiał klasyk: "ja jestem kobieta pracująca, żadnej pracy się nie boję" Bardziej boję się, że się narobię, a nic nie urośnie. Dlatego wzięłam sobie do serca wszystkie rady, które dostałam (lub doczytałam u innych) i robię ogród od podstaw.

Aniu zdrowiej. Wszyscy naokoło chorzy przez te upały i obecną pogodę

Aniu, bardzo dobrze cię rozumiem. Wiem też jak bardzo chce się mieć ogród na już i szybko. Jednak zdrowie trzeba szanować i nie można prac ogrodowych przypłacić chorym kręgosłupem, łokciami, kolanami lub nadgarstkami. Posłuchaj starszej
Poszukaj w okolicy kogoś ze sprzętem. lepiej zapłacić i mieć to (szybko) zrobione, a przy tym oszczędzić zdrowie. Pieniądze odrobisz. Zdrowia nie.
To co macie z ziemią to nie jest robota ręczna. Zamordujecie się
Dobrze radzę - słuchaj starszej

Toszko, dzięki za troskę od soboty nic nie kopałam, rozglądam się za sprzętem. Może znajdę w okolicy jakiś kultywator chociaż.

Kultywator tylko na 20cm wejdzie....

Toszka napisał(a)

Kultywator tylko na 20cm wejdzie....

Dokładnie. U mnie to była kwestia ruszenia tylko zbitej wierzchniej warstwy a tu te pokłady. Potrzebne coś co wyciągnie to na wierzch.

Buuu, wydawało mi się, że głębiej

Witam się ponownie. Znalazłam chwilę, żeby usiąść nad układem rabat.
Asiu, zmodyfikowałam trochę Twój projekt, bo jakoś "nie czuję" tych placyków za rabatami - jak przejdę się po działce, to nie potrafię sobie ich tam umiejscowić i mam wrażenie dziury. Mam nadzieję, że się nie gniewasz

Zostawiłam basen w tym samym miejscu, żeby powstał tam placyk, który poza sezonem basenowym byłby miejscem na jakąś ławeczkę w sąsiedztwie kwiatów
Za rabatą schowalabym piaskownicę i resztę dziecięcego bałaganu.
Nie mam tylko pomysłu jak poprowadzić ścieżkę z domu do domku narzędziowego.

Co o tym myślicie? Trzyma się to qpy? A propos - dzisiaj miałam dostawę (tyle radości z byle... qpy)

Ogródek warzywny doczekał się krawężnika, obornika i mączki bazaltowej

A to przedogródek -jest tu około pół ara. Dałam tu 10 kg mączki, miejsca pod rabaty wysypane korą. Czekam jeszcze na obornik.

Skończyłam też kopać pas pod szmaragdy z jednej strony działki. Po ostatnich deszczach kopało się bardzo głęboko.

Dzisiaj o świcie na działce stanął domek narzędziowy