Wiem, że są malutkie, ale pikne. Z tą jodłą to jest taka historia, że dostaliśmy ją od babci, która z nami mieszkała i która niestety niedawno odeszla Pojechała nasza starsza Pani do szkółki, wybrała, dotargałyśmy ją samochodem (miała ok. 2 m), wsadziłyśmy, i babcia czekała na te szyszki w ubieglym roku. Niestety, nie doczekała. a w tym ....bardzo dużo Jodełka musi być piękna
ona kwitnie dwa razy, jak ją zetniesz to odbije jesienią, juz nie tak spektakularnie jak za pierwszym razem, ale kwitnie. Musiałabym pogmerać w zdjęciach z 2014
one są malutkie , tylko zrobione w przybliżeniu
tych Białych początkowo nie skojarzyłam, bo zobaczyłam jedną, ta jodła nie miała nigdy, dopiero jak się zaczęłam przyglądać to zauważyłam, że jest ich dużo, do bordowych byłam przyzwyczajona
fajnie kogoś motywować i inspirować, gorzej dołować
Teoretycznie umbry same rosną w kulkę i nie ma potrzeby ich cięcia. Jak przekwitną tą tą 'kulejącą' mam przyciąć o 1/3 by zmotywować i korone i korzenie do pracy
mam wstępną diagnozę od Pana Janusza zwanym IPO, Szmici milczą pomimo odczytania wiadomości w piątek rano... bęę próbowała coś z nimi robć zobaczymy co się uda...
Żurawki maja się dobrze rosną sobie w tym samym miejscu