O gardle to nawet nie wspominaj. Prawie przestałam mówić
Miałam właśnie pisać do Kaśki, że niestety wykrakałyśmy śnieg u Juzi...Byłam u Twojej koleżanki Agi...
Oj Nie zazdroszczę ale to powinno szybko się stopić
Madżenko, Iwonko u mnie też już na plusie Po śniegu nie ma śladu, jest dobrze
Kasiek ale nie w walonkach czy onucach? Ja dalej w muklukach
ja tez biegam w szpilkach....ale takich siegających kolan...
Aga twarda od rana w futrze siedzi na tarasie
Jutro tu nie zaglądam, bo się od Was oderwać nie można i nic zrobić nie można
Jola, głowa do góry Cebulowe dadzą radę, mrozu dużego nie ma to będzie dobrze. A prognozy i u mnie optymistyczne Ten tydzień jeszcze wytrzymać...
Gosia, ja Polinka jestem Chyba, że miałaś pisać do Oli o tych bratkach??
nie dajcie się zwieść pozorom dziś okropnie wieje, a na zdjęciu tego nie widać hi hi