Witam zauwazylem ze niektore tuje z zewnatrz wygladaja ok sa zielone ladne lecz w srodku galazki sa suche pozbawione koloru i sie krusza co jest przyczyna i jak to zwalczyc

Żegnaj lato na rok ...

Jesień zaczyna rumienić maleńkie listki Gejszy. Bardzo lubię to drzewko wczesną wiosną, gdy świeci złotem i właśnie jesienią, gdy przebiera się w czerwoną sukienkę.

Asiu, miło było, choć zdecydowanie za krótko


Dziś działam. M pokazał, dokąd poszerzyć rabatę. Odsuwam ją od płotu, bo tam korytarz nornicowy.
Dwa rodki już przesadzone, trzeci po obiedzie.
Rabata tylko z przekręconą darniną, przykryję kartonami i przysypię korą. Wiosną będę przesadzać.


Rodki ledwo żywe, ale dosłownie wisiały i powietrzu, pod nimi tunele... Myślałam, żeby wiosną dopiero je przesadzić, ale obawiam się, że zimy mogłyby tak nie przetrzymać.

Witam serdecznie.
Jak trwoga to do... ogrodowiska
Moje graby na pozór wyglądają dobrze, ale dziś coś mnie tknęło by z bliska się nim przyjrzeć... No i katastrofa. Na spodniej stronie liście pokryte są jakby mini kropeczkami, kuleczkami o dwóch kolorach - jedne jakby zółto-pomarańczowe, drugie czarne. Nie są to plamki. To jakby siedziało na liściach. Cóż to może być?! Pomocy!
Pozdrawiam
Aneta

Może ktoś podpowie co na tym terenie przed biurem można to zaaranżować???

Magnolia posadzona. Trzymajcie kciuki żeby się przyjęła...

Ciągle mam wątpliwości co do szerokości tej rabaty, czy nie iść na całość i nie poszerzyć na dwie szerokości ścieżki. Teraz jest na jedną szerokość ścieżki.



Ten kwadrat z chwastami to miejsce na palenisko. Będzie wysypany grysem i na nim stalowe palenisko.

dana1s napisał(a)

Boskie światło! Piękna fotografia! Fotoobraz
Pozdrawiam ciepło, Danusiu.

koniec

AnnaCh napisał(a)

Moim zdaniem fajnie wyszło, miałam dostawę mączki bazaltowej i podjechała po nią Makusia i też mówi, że fajnie
Jak cała rabata będzie zasypana korą to chyba będzie dobrze, do tego trawki wylewające się na to przejście

A tak jest z góry

Bardzo fajnie wyszło!!!! Ten kształt daje tyle możliwości.

grujecznik - kolor nierówny, w większości złoty, część gałęzi przecudnie wybarwiona, a zapach okazuje się nie dla każdego dostępny
Namawiałam do wąchania, niektórzy nic nie czuli, inni trochę - może to kwestia mojej percepcji węchowej
I tak najładniej pachnie dla mnie z oddali gdy skumuluje się większa chmura zapachowa

Doranma napisał(a)

Przemku, czy ta odmana dyni jest jadalna, czy tylko ozdobna?
I proszę podpowiedz mi jakiś sprawdzony olej do mebli ogrodowych, dobrze?
Bardzo mi się podoba, gdy po ogrodzie w różnych miejscach porozstawiane są mebelki wypoczynkowe i najlepiej różnorodne, bo nie lubię kompletów ☺ Ten zestaw stolika i krzeseł, jak u Ciebie, jest z takich delikatnych deseczek, że bałam się go wystawiać na stałe na zewnątrz. Skoro jednak olej ma go skutecznie zabezpieczyć, to czemu nie ☺
Jak Twoje zakupy cebulowe w tym sezonie? Do mnie już przyjechało dużo zamówionych tulipanów i zastanawiam się czy jeszcze raz spróbować sadzić do donic - w tym roku się nie udały, chyba z powodu małej dawki opadów- czy ryzykować do gruntu, gdzie z kolei grasują nornice potrafiące wyjadac cebulki także z koszyków ...

Podobno wszystkie dynie są jadalne choć osobiście tej teorii nie sprawdzałem. Zacytowane przez Ciebie są ozdobnymi, każdego roku sieję inne odmiany by później wykorzystać je do jesiennych dekoracji stołów w ogrodzie i nie tylko.

Wybór olejów do impregnacji mebli jest ogromny. Ja stosuję od lat firmy Altax, bardzo wydajna pucha, mam przynajmniej na 3 sezony. Wbrew temu co się przyjęło nie nanoszę oleju za pomocą gąbki/szmatki tylko pędzlem, ten sposób bardziej do mnie przemawia.

Cebulowych zakupiłem w porównaniu z ubiegłymi latami niewiele, raptem parę paczek. Głównie są to tulipany lilikształtne i trochę hiacyntów, szafirków. Być może upoluję jeszcze coś na wyprzedażach, w grudniu czasem się obłowiłem robiąc zakupy online za grosze.

Hmmm ... skoro się nie udały tulipany w pojemnikach to ja bym chyba nie próbował. One lubią dużo wody, regularne podlewanie jest kluczowe a Ty chyba nie masz aż tak blisko na działkę by co drugi dzień jeździć.

Koszyczki plastikowe do sadzenia cebulek nie stanowią ochrony przed gryzoniami, one mają nam ułatwić sadzenie i wykopywanie cebul. Proponuję metalową siatkę z drobnym oczkiem, z niej tworzysz koszyczki i dopiero w nich umieszczasz cebulki.

Pozdrawiam

Najnowsza rabata