Ta werbena Ci przezimowała w gruncie? u mnie żadna
byłam na obchodzie ogrodu. zabiłam klapkiem jednego lenia.
siakowa: tu było: https://www.ogrodowisko.pl/watek/976-ogrod-tworze-nowoczesny-czyli-wewnetrzna-walka-jak-nie-zostac-kokoszka?page=131
tess tak ładne ? prawda? hihihi
Poniewaz wiele osob niemal tu mieszka to zamieszczam ostrzezenie ku uwadze - lenie ogrodowe wlasnie maja wyleg w postac dorosla!!! Wyglada to jak nieco dziwna czarna mucha, jak nazwa wskazuje jest leniwa, ospala, przebywa najczesciej na wysokosci kilku cm nad ziemia, najchetniej na spodniej czesci lisci, a zwlaszcza trawy. Trzyma sie raczej krawedzi trawnika. Lubi zwlaszcza towarzystwo kostki brukowej-kamieni. Zyje w tej postaci ok. tygodnia. Zyje tylko by sie rozmnozyc. Larwy sa bardzo zarloczne i sa glowna przyczyna wymierania trawnika. Te osoby, ktore lubia swoj trawnik zachecam do zwalczania szkodnika! za brak polskich liter przepraszam
kocham Cie
to ja dzis nie siadam na leżak bo mąż p[omysli że jestem leń i mnei przydepcze
która Madzia? gdzie? przegapiłam
Madzik pokazała może jutro cyknę świeżą fotkę
Wszem i wobec ogłaszam, że jestem maksymalnie WKURZONA!!! - Róże oblepione mszycą! - Na wszystkich grabach gąsienica piedzika przedzimka! - Na jedynym Rohanie - zmasowana zdobniczka bukowa! - Orliki doszczętnie zżarte przez piłecznicę orlikowaą!! - Nigry, wiśnie, brzozy z liśćmi powygryzanymi jak sito! - Oczywiście funkie już podżarte przez ślimaczory! - w przedpokoju dwa chrabąszcze opuchlaków ubite kapciem! Ja się chyba załamię w tym roku! Mój biedny Małż widząc moją podłamkę, sam bohatersko opryskał cały ogród Mospilanem… Za tydzień podleję chyba wszystko desperacko ProAgro!