Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem
16:41, 03 sty 2012
w maju wzeszła pierwsza trawka
ileż to było radości, oglądania, głaskania....


w którymś odcinku Maji był pokazany ogród gdzie były prześliczne obwódki, z daleka wyglądały jak bukszpan, później się okazało że były to thuje zarówno właściciel jak i Maja zachwalali że są bardzo łatwe w uprawie, odporne na szkodniki, nie wymarzają itp...
wiesz o zimowaniu róż pisała Danusia w artykule na głównej stronie. Jeśli zima będzie taka jak do tej pory może nic im nie będzie...
AAA gość trochę dziwny sprzedaje różne rzeczy, jest spod Krakowa ale ma problem z wysylką... tzn preferuje odbiór osobisty bo mu sę pakować nie chce. Mówie mu że przyśle swojego kuriera z paletą a on niech te żarna zapakuje na nią i zabezpieczy a on że mu sie nie chce bawić w pakowanie i że on może mi te żarna zarezerwować i mogę odebrać je przy okazji
Kurcze przy okazji to ta do Warszawy jeżdżę z podlasia ale nie do Krakowa
potem przyszedł czas na róże z tarasu, wykopałam dołek i do doła je"Pomagał" mi Maksym i stwierdził że to taki grobek dla róż
No ładnie, ja nie wiem jak nie trafiłam na ten wątek u Ciebie jak kombinowałam z moimi.. Coś mi się wydaje, że moje przemarzną..ale fachowo to zrobiłaś