Niestety tylko część.. reszta przesadzona , w cieniu... i wegetuje,, ze 20 odmówiło wogle współpracy... ale za rok się pozbierają ,a ja złoże papiery na wycinkę kilku drzew ..
Zwiewam do spania, bo ostatnio zapomniałam co to spanie..
Miałam Danusi pokazać moja doniczkę.. prawie jak u niej .. te prawie co prawda robi dużą różnicę.. w domu praktycznie mam zero doniczek. nie wyrabiam z podlewaniem, wiec zlikwidowałam.. szkoda było wywalić donicy , mam ja już 30 lat Kwiatka wyciepałam, ale donicy było szkoda.. i mam odpust pod domem ;0 Sorki ale ja ie umiem zbierać rupie , bo zaraz wygląda jak w śmietniku
Kaśka i Ania... nadal mam , ładne i nie drażnią ..
Wszytko przed fryzjerem.. i naparstnic samosiejka.. chyba najładniejsza w ogrodzie, bo reszta tragiczna w tym roku A rozdawałam siewki i sama nie mam ..
Pięknie się zapowiadają. Widziałam poskrzypka liliowego ( tego czerwonego żuczka ) ale jest tak śliczny, że nie mam serca go zabijać. Może trochę mi zostawi?
Masz rację Grażynko, jeśli świeżo po posadzeniu jest, to nie zasilałabym. Ja myślałam, że to zeszłoroczne powojniki słabo rosną.
Zajrzyj do mnie jeśli możesz, zaraz wstawię moją kwitnącą kolkwicję.
Zapomniałam o piwoniach.. niestety na glinie potrafią chorować i łapać grzyba, szczególnie jak jest chłodno i mokro a potem przyjdzie upał... czyli tak jak mam teraz ..
Podlej i opryskaj Topsinem, poszukaj czym jeszcze . Potem liście trzeba wyciąć i spalić . A ja miałam dziś podsypać na ślimaki i gorsze mszyce opryskać, bo nie tylko mszyce ale i takie coś beżowe mi dopadło i całe krzew różane są do .. d.
Aniu,uwielbiam irysy, zwłaszcza białe i niebieskie. Szkoda, że tak szybko i brzydko przekwitają. Danusiu, Asia ma rację, to bodziszek Max Frei. Asiu, jak widać bodziszek od Ciebie pięknie się u mnie zadomowił. Grzesiu, cieszę się, że do mnie zaglądasz. Pamiętaj o zaproszeniu na kawkę w zakątku pod parasolem. Izabelko, też macham. Gosieńko, miło, że o mnie pomyślałaś, ale naprawdę nie chcę sprawiać Ci kłopotu. Te moje szybko się rozrastają i niebawem będzie ich pod dostatkiem. Wojtku, masz rację, rzeczywiście tak to wygląda.
Zagladam obowiązkowo, ale nie zawsze cos pisze bo mi Twoich oczu szkoda
Ale dzisiaj musze bo ja akurat za czerwonym przepadam i powiedz jak się to cudo nazywa???
No tak, mam jeszcze gdzieś Hilary.. i piwonię od Agaty.. to 57
ładu nie dojdę.. ani z nawami ani gdzie co mam.. trudno .. teraz będą ładne albo brzydkie
Swoje piwonie mas ładne wiec wstawię irysy japońskie i syberyjskie.. jakieś niedorobione w tym roku Mam za dużo cienia w ogrodzie..