Mam w tym stylu..ale prezent
Wiec do berberysów oszczędzałam, bo przecie sie zniszczą na kłujokach

Do jeżyny używałam.. łapki całe, ale reszta już nie.... te pierońskie liany miały po 10 metrów długości i było ich niezliczalnie na metr kwadratowy... a miejsca do operacji mało.. między płotem a jodłami.. a raczej pod jodłami..

A przy opuncji aptekarska robota.. wzięłam grubsze ogrodnicze, ale precyzyjne.. i kolanem też się dotknęłam.... i nogawkami sporni.... i w dupie takei rośliny mam..

Idę potowarzyszyć żonowi... niech wie, że czasami jestem z nim

Piękne donice, a te bukszpany idealnie do nich pasujące. Bardzo mi się podoba.
A ciemierniki- to moja nowa miłość.

Donice wyglądają fantastycznie Nasadzenia kulkowe - Wspaniałe Buziam

A j a listy nie robię.. tego co mam zrobić.. bo post wyszedłby na kilka stron... a co zrobiłam ... to już krótka lista, przesadziłam wszystkie przebiśniegi w jedną kupę (w kupie wszytko ładniej wygląda z takiej drobnicy), przycięłam trawy, byliny i chyba też mus rozdrabniacz.. bo ja mam tego ilości straszne.. co większe to daje sąsiadowi w rozdrabniacz i pali tym w piecu, a resztę.. .

A eMuś mógł trawnik skosić dzień wcześniej to byś mówiła, że w 2014 kosiliśmy trawnik w lutym.... i czekam na foto z donicami i wzornikiem do określenia wielkości

Donice piękne i stylowe , ciemierniki urocze , a prace ogrodowe wykonane zachwycające

Macham, podziwiam, pozdrawiam

Skąd bierzesz tę energię całą ??? Zdradz

Marzenko, donice wyglądają przepięknie...Czy one są wykonane z betonu? Możesz zdradzić ile płaciłaś za tę dużą i gdzie kupowałaś?

Ja się leniłam

Super, że masz już takie temperatury i możesz działać. U nas tak powoli spokojnie prace postępują.
Pozdrawiam

Dziękuję kochana z rozplenic też zrobiłam jeżyki, dobrze że coś mnie powstrzymało ze zrobienia jeżyków z carexów
Poszukam fotorelacji

Marzenka wyczytałam u Ciebie że masz żywopłot z grabu, mogłabyś mi proszę pokazać na jakiejś fotce? zimą jak wygląda? rośnie w miarę szybko?

Madżen dziewczyno ty obrotna jesteś wszystko ogarniasz na forum, podziwiam dzięki za odwiedzinki

Właśnie żadnego doświadczenia nie mam w tej kwastii. Marzenko... tarczowy mówisz? Zawsze mi żal tylu gałązek i traw np. po miśkach... a po rozdrabniaczu można już na kompost? Czasem jakaś nieduża gałązka wpada mi do odkurzacza ogrodowego... i już jest ślicznie pocięta. Niedawno wybraliśmy z eMem nasz pierwszy kompost... śliczna czarna ziemia... bez gliny!!! Daj znać koniecznie jak kupisz rozdrabniacz.
Marzenko moje wiśniowe stadko-szpalerek pięknie przezimowały.... mają zdrowe pąki już nabrzmiałe... ciekawe czy zakwitną.... zacieram łapki

Dlatego takie kopanie ale u Ciebie Marzenko można kopać widać, że ziemia luźniutka, u mnie jeszcze nie za bardzo pozdrówka