Rośliny bardzo ciężko się zbierają po przymrozkach. Magnolie, tulipanowiec, odbijają.
Najbardziej dostały judaszowce, klony palmowe, grujecznik. Na razie tylko Forest Pansy daje znaki życia. Nie wiem czy inne odbiją.
Modrzew cierpi, nie przypuszczałam że jest taki podatny na mrozy.
Tu tulipanowiec z nowymi listkami
Winogrona, czereśni, wiśni, śliwek raczej nie będzie, wszystko czarne. A tak się cieszyliśmy, bo było mnóstwo zawiązków owoców.