Już lecę zerknąć na propozycję. Na jesieni niech króluje czerwień berberysu i rozplenica po lewej. Myślę, że miskant swoim kolorem lepiej by nie odciągał uwagi mimo, że jego większość byłaby schowana za murkiem.

Pozdrawiamy z Puszyslawem z warzywnika.

Dziękuję Aniu. Czyli ona oprócz jasnych przyrostów wiosną przez resztę pór roku trzyma jeden kolor? Tniesz raz w roku dla utrzymania kształtu?

Zdjęcie z trzmieliną dla Patrycji.
Moja jest na podwójnym pniu. Są też na pojedynczym.

Trawniczek frontowy jak na małe chwastowisko nie wygląda tragicznie

Papryki i część pomidorów uprawiam w kastrach budowlanych od lat. Za każdym razem plon jest bardzo duży, starcza dla nas, rodziny i znajomych
Nie wiem jakie masz odmiany, ale z moimi paprykami nic nie robię prócz podlewania gnojówkami. Wyższe odmiany dodatkowo panlikuję, bo się uginają pod ilością owoców.

Nic bym nie zmieniła. Podoba mi się
Może trzmielina na pniu? Są zimozielone. Np Emerald Gold.
Wiosną jak puszczają świeże przyrosty fajnie świecą, takie żółte żaróweczki.

Miskant Memory jak pisze Ania Kontonaogród mógłby tam pasować, ale liście ma szerokie, zasychają na żółtopomarańczowo, a kwiatostany robią się srebrzyste.

Wstawię u siebie fotkę z trzmieliną na pniu.

Wow, wow, wow. Ta rabata wygląda NIEZIEMSKO! Nic bym tu nie zmieniał. Proporcje różnych elementów są zachowane, jest dynamizm i zwiewność dzięki trawom.

Jeśli chodzi o rozplenicę to mój typ to Black Beauty