A wiesz może jak duże straty były? Bo z tego co doczytałam, to żeby się tego dziadostwa pozbyć trzeba spalić całą pasiekę wraz z pszczołami U was też tak robili? Bo powiem szczerze, przeraża mnie to bardzo
Ja też w tym roku dosadzam brzozy i na pewno jeszcze jakieś trzy drzewa na nową rabatę, ale jeszcze się nie zdecydowałam jakie to będą te drzewa
Platany rzeczywiście kupiłam ładne Podobają mi się. A i szczepienie jest wysokie, więc można sobie swobodnie chodzić pod nimi i robić porządki czy coś...
Hmmm...ziemię mam jaką mam. Chociaż, jak tak przemyślałam sprawę, to możliwe, że akurat w tym miejscu może być ciut więcej wilgoci niż w innych częściach ogrodu. Będę obserwować Dziękuję za sugestię
Też tak mam
Forum wciąga jak nałóg
Dziękuję za życzenia,oby nam się
Kochana ja mam to samo....na wjazdowej już planuję małe zmiany ostatnie na pewno
U mnie też nigdy nie będzie skończony a planów jeszcze dużo i cieszę się
Ja też bez drzew sobie nie wyobrażam ogrodu w zeszłym roku posadziłam 8 szt. i już planuję jeszcze 1 brzozę dosadzić
U ciebie dojrzałam platany....ładne egzemplarze kupiłaś,wysoko szczepione
Jest przepiękny, z ogromnymi kwiatostanami w niesamowitym kolorze liści i kwiatów. Dodam od siebie, że w zeszłym sezonie jego ciężkie kwiatostany trochę się pokładały na ziemię, ale możliwe, że mogło to być spowodowane zbyt młodą sadzonką i nie w pełni mocnymi pędami. Zobaczę jak sobie poradzi w tym sezonie
Ano wróciłam Już nie mogłam bez Was dłużej Jesteście normalnie jak nałóg - w najlepszym tego słowa znaczeniu oczywiście
Dziękuję za życzenia i również przesyłam jak najlepsze na ten rok
A w ogrodzie to mi ciągle czegoś brakuje Cały czas mam wrażenie, że jest nie tak, jak być powinno. No ale z drugiej strony, to co ja bym robiła gdyby był skończony, prawda?
Drzewa dosadziłam, bo coraz bardziej je kocham (Aczkolwiek wybieram takie, po których szybko się sprząta jesienią liście )