to ja tak miałam w zeszłym roku krokusów, co kot napłakał licze na to że ta ilość zaspokoi mnie już na długi czas i nie będzie mnie kusić dokupywanie nowych pewnie naiwna jestem
zobaczymy czy nie będzie zgrzytu bo żadnych nie widziałąm na żywo mogłam kupic kilka sztuk, sprawdzić i ewentualnie dokupić w przyszłym roku ...ale...kto nie ryzykuje ten nie ma
marzenko rozmach wiesz ani jednej cebuli tulipana nie mam w ogrodzie...a rabat trawiastych i bylinowych dużo a jak przeczytałam u reni ze szmaragdowego ze we wgłebniku samym ma 200 szt to moje to jakby i tak za mało
a propo czerwonego...hmmm to jedyny moment ..w sumie nie jedyny...że lubie połaczenie fioletu/purpury z czerwienią ale taka włąsnie wpadająca w róż...nad takim samym połaczeniem zachwycam się na chelsee połaczenie czerwonej piwonii i fioletowej szałwii
Masz rozmach kobieto!!! Bedziemy wiosna podziwiać.
Van Ejik troche za czerowne dla mnie były, ale stopniowo bledną. Prince zamowiłam będziemyw wspólnie podziwiać