Dalej trzeba wprowadzić strefę roślin wyższych i niższych. U Ciebie jest dużo drzew. Ona się na kilka metrów rozrosną. Weź to pod uwagę.
Osobiście uważam że ten świerk pochłonie kiedyś pół rabaty.
Vanilkę wysunęłabym ciut do przodu(mniej więcej gdzie te lilie i coś zielonego płaskiego). I sięgałaby z czasem do samej ścieżki. Więc tylko na obrzeżu dasz coś zimozielonego niskiego. TYLKO fotki przekłamują odległości i sama musisz to określić bo ze zdjęć jest trochę inny obraz.
Generalnie mam taką myśl żeby każde drzewo miało swoją strefę obsadzenia na dolnym piętrze i wtedye powstaną plamy kolorystyczne. I trzymałabym się zasady że pod drzewami co zarzucają liście dać coś zimozielonego. A pod iglastymi mogą być niskie trawki albo żurawki ( co tam masz). Może zrób listę tych drobnych roślin i ile sztuk bo masz dużo i trzeba tym manewrować.
Zaczełabym od tej małej rabatki z przodu
Masz tu kolumnowe drzewko. Posadziłabym za nim przy tych schodkach z płytek tak jak w lewym rogu lawendę na całej długości. Albo kupkami po 3 szt tak jak z lewej ale też takie kupki z tyłu na srodku za drzewem i po prawej stronie.
A z przodu masz chyba jakieś wrzosy. Fajne są ale mi brakuje ich więcej. Zrobiłabym cały pas wzdłuż brzegu.
Może ktooś rozpozna tą hortensję? Podpisana jest tylko jako hortensja bukietowa i tyle. Dostałam ją w prezencie miesiąc temu i wiem tylko, że była kupiona w Mrówce.
Może ktooś rozpozna tą hortensję? Podpisana jest tylko jako hortensja bukietowa i tyle. Dostałam ją w prezencie miesiąc temu i wiem tylko, że była kupiona w Mrówce.
Ta róża nazywa się Karen Blixen. Ja mogę tylko pisać o samych superlatywach. Piękna biel, sama się oczyszcza gubi płatki. Mam ją 3 sezon i co sezon to piękniejsza. Poczytaj w internecie jest dużo materiału na jej temat.
To są zdjęcia z soboty ub. tygodnia przed ulewą. To jest jej drugie kwitnienie.
Osłona tarasu z clematisami Montana Freda.Jeden niestety uschnął, nie wiem co się stało Pozostałę mają się dobrze. Dziś dotarły róże okrywowe i pnąca Aloha. Z sadzeniem czekam na koński obornik, mam nadzieję że najpóźniej w sobotę będą w ziemi.
Chyba na każdym ze zdjęć widać że i dom i działka wymagają jeszcze sporo pracy ale...postaram się jutro dodać zdjęcia dla porównania z wczesnej wiosny. Chyba sama powinnam sobie przypomnieć jak było
A to dzisiejsza przymiarka. Ławka wisiała kiedyś na placu zabaw ale była zbyt niebezpieczna dla dzieci i zdjęliśmy po pierwszej sytuacji kiedy córka prawie dostała nią w zęby. Mąż przerobił na stojącą i mimo że za nią nie przepadam to w tym wydaniu ma szansę z nami zostać. Wiem że krzywo stoi, przesadzę rodka to "wyprostuję" rabatę
I szersza perspektywa na rabatę ( to przy schodach wejściowych)
To co rośnie w prawym roku to wsadzony na szybko prezent od sąsiada. Nie wiem co z tym dalej zrobić Chciałabym żeby ta rabata była w dużej części zimozielona ale przy cegle widzę też rozchodniki i może trawy?
No właśnie, tak bardzo utożsamiamy się z tymi boćkami choć one w połowie sa nasze,Ale takie akurat na wiosnę, gdzie wszystko się budzi i jest widoczne, i one takie duże, majestatyczne , może po to aby nie przegapić tej wiosny tego szczególnego czasu .
To miałaś cuudne widoki te sejmiki bocianie.
U mnie nie opodal tez takowe są sejmiki.
I też szkoda, wielka szkoda, jak one odlatują, jak ich już nie widzę jak jadę na działkę i nie słyszę
Hortensja Bobo z jednej strony - od tarasu
I z drugiej
Nommm, i za taki teatr exclusive nic nie musze płacić, nie muszę jak coś mi się podoba jakaś szyuka, rezerwować bilety na kilka miesięcy wcześniej,aby ja obejrzeć. mam to wszystko Gratis z takim bonusem moje działki i tego magicznego miejsca.
J
Dlatego kocham to moje miejsce