W ogrodowej pracy jest tak, że albo robisz coś zgodnie ze sztuką, albo musizz coś zrobić i robisz to niezgodnie ze sztuką. Ja często muszę tak robić. N.p. muszę często przesadzać drzewa w stanie kwitnącym, albo w lipcu, gdy są największe upały. I przyjmują się. Wykopuwałam też róże, wielkie i kwitnące i też się przyjmowały. Przesadzałam świerki w sierpniu.
Wszystko zależy od tego jak to zrobisz? Kiedy to zrobisz, jest już sprawą drugorzędną.
A więc podziel, jeśli musisz, a jak dzielić trawy - posiłkuj się moim artykułem napisanym "zgodnie ze sztuką" Omiń terminy, a zakoduj sobie jak to zrobić.
Gwarancji na przyjęcie dać ci nie mogę, bo to nie ja przesadzam.
Inauguracja koszenia następuje po osiągnięciu przez siewki 10 cm. Nóż kosiarki powinien być bardzo ostry, bo będzie wyrywał siewki. Zaleca się wałowanie młodego trawnika przed koszeniem. Kosimy dopiero następnego dnia po wałowaniu. Skracamy tylko wierzchołki traw.
Zabiegi te mają za zadanie spowodować rozkrzewianie się trawy. Po kilku miesiącach będzie ładna i gęsta.