Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Myszorek"

Ogród zmyślony 22:32, 02 sie 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
eee_taam napisał(a)
kurcze dzięki nie spodziewałam się tak głębokiej analizy

bardzo przydatna wiedza

Bardzo proszę. Sama cieszyłam się kiedyś, gdy znachodziłam potrzebne mi informacje w necie. Mam nadzieję teraz ja komuś będę mogła pomóc. Buziaki wieczorne.
Ogród zmyślony 17:40, 02 sie 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 2416
Do góry
myszorek napisał(a)


Podjazd jest wysypany grysem granitowym. To dzieło Ekipy Danusi. Pomysł ten miałam od zawsze. O realizacji przesądziły różne czynniki:
-chciałam jednolitej powierzchni ze względu na kształt podjazdu- aby uniknąć naładowania fakturą i kształtem - miało być prosto i przejrzyście
- cena drobnej kostki granitowej z ułożeniem na tej powierzchni była dla mnie nie do przełknięcia.
- podjazd doskonale odprowadza wodę z działki jeśli jest jej za dużo.

Teraz praktyka użytkowania:
* plusy
- nie widać zacieków i plam
- mi się to bardzo podoba
- nie ma problemów z odśnieżaniem, resztki śniegu wypełniają szczeliny i jeździ się łatwo, może nawet łatwiej niż po nieodśnieżonym podjeździe z kostki. Nie jest ślisko podczas roztopów.

*minusy i utrudnienia.
- liście, kora- trzeba czasem włączyć odkurzacz i wydmuchać te śmieci z podjazdu- to jednak trudniejsze niż szybkie zmiecenie
- w niektórych miejscach pojawiają się jakieś chwaściki, które trzeba usuwać - ale tak jest w zasadzie w każdej nawierzchni z wyjątkiem asfaltu
- czasem trzeba zagrabić żwir, ponieważ nie klinuje się idealnie (może lepiej układać go z tak zwaną mączką do utwardzania dróg? Będę rozkminiać ten temat).
- po zimie trzeba wybrać trochę kamienia z rabat- nie jest to jednak uciążliwe ani specjalnie czasochłonne.
Taka krótka analiza. Może komuś pomoże.



Bardzo przydatna analiza, kiedyś mnie czeka robienie podjazdu i myślę właśnie o podobnym rozwiązaniu
Ogród zmyślony 12:50, 02 sie 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
AlKa napisał(a)
Piękny ogród, szczególnie podobaja mi się rabaty przed wejsciem


Witam serdecznie i dziękuję. Z roku na rok dbam o to, żeby rabata frontowa wyostrzała się coraz bardziej i bardziej. Cel jest taki, że ma być bardzo wyraziście i kontrastowo.
Ogród zmyślony 12:47, 02 sie 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Ależ spokojnie. Jest lato, zwalniamy.

Ciesze się, że pokazałaś nam widoki, bo ileż można akwarelki projektu w książce oglądać? I uruchamiać wyobraźnię?

O, jesteś moja Pszczoło. . Tylko chyba znowu upały idą .
A propos pszczół i innych pożytecznych bzyków, to jestem zadowolona. W tym roku są u nas i trzmiele i pszczoły i pasikoniki i motyle i różne inne takie, którym dobrze z oczu patrzy. Tylko biedronek mi naszych polskich żal. Nie było komu walczyć z mszycami.
Ogród zmyślony 12:41, 02 sie 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
eee_taam napisał(a)
a ja wczoraj zauwazyłam że ty bruków na wjeżdzie nie masz ..tylko zwirkiem podjazd wysypałaś ...czy to jest praktyczne? ....pytam o odśnieżanie , liscie i śmieci.


Podjazd jest wysypany grysem granitowym. To dzieło Ekipy Danusi. Pomysł ten miałam od zawsze. O realizacji przesądziły różne czynniki:
-chciałam jednolitej powierzchni ze względu na kształt podjazdu- aby uniknąć naładowania fakturą i kształtem - miało być prosto i przejrzyście
- cena drobnej kostki granitowej z ułożeniem na tej powierzchni była dla mnie nie do przełknięcia.
- podjazd doskonale odprowadza wodę z działki jeśli jest jej za dużo.

Teraz praktyka użytkowania:
* plusy
- nie widać zacieków i plam
- mi się to bardzo podoba
- nie ma problemów z odśnieżaniem, resztki śniegu wypełniają szczeliny i jeździ się łatwo, może nawet łatwiej niż po nieodśnieżonym podjeździe z kostki. Nie jest ślisko podczas roztopów.

*minusy i utrudnienia.
- liście, kora- trzeba czasem włączyć odkurzacz i wydmuchać te śmieci z podjazdu- to jednak trudniejsze niż szybkie zmiecenie
- w niektórych miejscach pojawiają się jakieś chwaściki, które trzeba usuwać - ale tak jest w zasadzie w każdej nawierzchni z wyjątkiem asfaltu
- czasem trzeba zagrabić żwir, ponieważ nie klinuje się idealnie (może lepiej układać go z tak zwaną mączką do utwardzania dróg? Będę rozkminiać ten temat).
- po zimie trzeba wybrać trochę kamienia z rabat- nie jest to jednak uciążliwe ani specjalnie czasochłonne.
Taka krótka analiza. Może komuś pomoże.
Ogród zmyślony 10:04, 29 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
myszorek napisał(a)


Kondzio, to ja dziękuję za ciągłe zainteresowanie. Bardzo mnie podbudowuje. Twoja prośba kołatała mi w głowie cały tydzień aż nie wytrzymałam psychicznie. Jeszcze Pszczółce mus wykopać w końcu te irysy, bo aż mi wstyd i konto będę miała czyste .


Ależ spokojnie. Jest lato, zwalniamy.

Ciesze się, że pokazałaś nam widoki, bo ileż można akwarelki projektu w książce oglądać? I uruchamiać wyobraźnię?
Ogród zmyślony 22:08, 28 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
BEATA_S napisał(a)
Bardzo fajnie Madziu Ogród wydoroślał
Ciekawa ta ścieżka z płyt przy jabłonce.
Pozdrawiam

Dziękuję ślicznie. Te płyty są moim konikiem. Cieszę się, że je wybrałam, a jeszcze bardziej, że ktoś w końcu zaczął je produkować.
Ogród zmyślony 22:05, 28 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
ele2001 napisał(a)
Super powiedz przy tarasie obok hortensji te ciemne to sadzce? A sam taras czym jest wyłożony?

Tak to sadziec jest. Taras z modrzewia. Pozwoliłam mu spatynować, a później olejowaliśmy jasnoszarym olejem.
Ogród zmyślony 22:04, 28 lip 2015


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
myszorek napisał(a)


Kondzio, to ja dziękuję za ciągłe zainteresowanie. Bardzo mnie podbudowuje. Twoja prośba kołatała mi w głowie cały tydzień aż nie wytrzymałam psychicznie. Jeszcze Pszczółce mus wykopać w końcu te irysy, bo aż mi wstyd i konto będę miała czyste .
Ogród zmyślony 22:03, 28 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
ana_art napisał(a)
jak miło baaardzo lubię ten ogród i też mi się podoba to zestawienie różowo-pomarańczowe

Miło Cię tu gościć Ano. Różowo-pomarańczowy koktail będzie w dalszych latach ulepszany, ale lubię ten zestaw bardzo.
Ogród zmyślony 22:00, 28 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Kondzio napisał(a)
Dziękuje że nie zapomniałaś o nas Ciesze się, że możemy oglądać twój piękny ogród który się ciągle zmienia, pięknieje


Kondzio, to ja dziękuję za ciągłe zainteresowanie. Bardzo mnie podbudowuje. Twoja prośba kołatała mi w głowie cały tydzień aż nie wytrzymałam psychicznie. Jeszcze Pszczółce mus wykopać w końcu te irysy, bo aż mi wstyd i konto będę miała czyste .
Ogród zmyślony 21:58, 28 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
eee_taam napisał(a)
byłam widziałam ..chce więcej

ale coś mi się wydaje że wyczesałaż coś ten ogród ...w zeszłym roku był jakiś bardziej zwiewny i dziki?

może zrobisz porównanie ten rok i zeszły?


Troszkę wyczesałam ze stipy. Na wiosnę była spora przebudowa i dorzucanie podłoża. Została zakopana. Za rok znowu będzie jej pełno i psy będą miały radochę z udeptywania.
Ogród zmyślony 18:08, 28 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Tu się nic nie dzieje- trawy marne po wiosennym przesadzaniu.




Przy wejściu do domu


Ogród zmyślony 18:06, 28 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry






Przy siatce jak na złość nic nie chce rosnąć. Ciągle mam widok na ten brzydki mur.

Ogród zmyślony 18:03, 28 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry







Ogród zmyślony 18:02, 28 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
przy głównym tarasie


łączka





Ogród zmyślony 18:01, 28 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Już się poprawiam. Ciągle albo deszcz albo jakieś sprawy na głowie. Nie było czasu wcześniej. Teraz nadrobię braki, przynajmniej w zdjęciach.





przy jabłonce- są płyty brak żwiru jeszcze.




Ogród zmyślony 21:20, 19 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
No i sobie obiecałam. Pogoda spłatała figla... leje. Nie ma fot. Trzeba przełożyć na jutro. Pozdrawiam.
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 22:11, 18 lip 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
myszorek napisał(a)
Marzenko, masz przepięknie. Moje carexy nie dorastają Twoim do pięt. Albo grzyb, albo susza im doskwiera. Dupka Tytusa fajna, taka kwadratowa. Moje psiury wyglądają zupełnie inaczej za krzakami .


Moim tez coś doskiwierało, dopiero pod koniec ubiegłego lata ruszyły. Zatem daj im szansę. Ja im zawsze nawozu do trawnika sypnę...
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 20:53, 18 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Kokocho, szacun!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies