A rabata dolna to inaczej rabata wokół placyku (wglebnika) w dole ogrodu.
Tu też mam brzozy, ale Doorenboos i jedną starą Youngii
Zdjęcie robione kilka tygodni temu w trakcie walki z chwastnicą w placyku
U mnie rozplenice to akurat trawy, których kotki kompletnie mi nie przeszkadzają.
Za to miskantowe już niestety tak…
Ale dziś mamy w Polsce taki klimat, że i ML i gracki kwitną nawet we wrześniu…
Johanko, dolna i brzozowa to dwie różne rabaty, zgadza się? Ale obie z brzozami? Trochę się w tych bujnościach zagubiłam ale to oznacza, że ogród bardzo spójny Stipa i gaury to jedno z piękniejszych połączeń. U Ciebie mega.
Gdyby rozplenice nie kwitły, byłyby dla mnie trawami idealnymi a tak oglądam u Was
Kasia, one są ogromne!
Za rok te na krótszym boku będę musiała podzielić. Już się boję
Brzozowa była sadzona w stadium mej totalnej nieświadomości ogrodowej, ale wpisała się idealnie! I jakbym przewidziała, że będzie musiała te domy zakrywać
Ajeczko, piękne zakupy, ale jak doszłam do zdjęcia plaży - to nie mogłam odejść po prostu super pomysł, nie widziałam podobnego w żadnym ogrodzie, a warto naśladować Lubię Twoją dynamiczność, kupione - posadzone Brzozowa z bodziszkami pięknaaaaa! Bujniej i bujniej u Ciebie, super widoczki, lubię zaglądać
Zaraz wrzucę parę dzisiejszych .
Ale wiesz - albo działasz albo robisz zdjęcia . A ja dziś korzystając z lekkiego ochłodzenia i pochmurnego nieba skosiłam trawę, podlałam serby i tuje w żywopłocie i przycięłam tawuły na frontowej i cisy pod garażem.
No to fotki .
Mała środkowa
Brzozowa
Ścieżka na basenowej się obsadza