Popaczyłam, poczytałam o kochaniu weekendu, ale o hortensji nie pojęłam o co chodzi, czy już wielka jest? A moje Pilgrimy w garażu już niezadługo będą kwitnąć.
Chodzi mi o to czy zmarznie to zielone co wypuściła Ale znając życie i tak znów będą rosnąć od ziemi
A z Pilgrimami fajnie - zetniesz sobie do wazonu i będzie jak w maju
A moje lidlowe hiacynty powinny też niedługo zakwitnąć - gorzej jak wybujają i będą leżeć....Chyba wybiorę się po gałązki dla nich
Sebku ponieważ cebulek hiacyntowych nie wsadzam do gruntu, dlatego do każdej łodygi wbijam patyczki do grillowania. Stoją pionowo i trzymają formę !
Popaczyłam, poczytałam o kochaniu weekendu, ale o hortensji nie pojęłam o co chodzi, czy już wielka jest? A moje Pilgrimy w garażu już niezadługo będą kwitnąć.
Chodzi mi o to czy zmarznie to zielone co wypuściła Ale znając życie i tak znów będą rosnąć od ziemi
A z Pilgrimami fajnie - zetniesz sobie do wazonu i będzie jak w maju
A moje lidlowe hiacynty powinny też niedługo zakwitnąć - gorzej jak wybujają i będą leżeć....Chyba wybiorę się po gałązki dla nich
Teraz dopiero się przyjrzałam.... przy wejściu masz lustro a dalej drzwi....A ja gupia się zastanawiałam po co Madżena drzwi robiła na takiej ściance jak można przejść obok....hahahaha
I jeszcze pytanie...masz dwa zlewy w kuchni ????
A widzisz jedno lustro zidentyfikowałaś a drugie gdzie jest ?
Przy sypialni ???
Zauważyłem je dopiero za trzecim razem
Ja za drugim
Idę na trzecią rundę...to coś jeszcze przyuważę
Teraz dopiero się przyjrzałam.... przy wejściu masz lustro a dalej drzwi....A ja gupia się zastanawiałam po co Madżena drzwi robiła na takiej ściance jak można przejść obok....hahahaha
I jeszcze pytanie...masz dwa zlewy w kuchni ????
A widzisz jedno lustro zidentyfikowałaś a drugie gdzie jest ?
Marzenko toffam Twój dom!!! I przez Twój stół w salonie co się w nim zakochałem od pierwszego wejrzenia wczoraj przyjechał do mnie taki o identycznej formie - tylko ciemny i fornirowany Jedyne co się mi w nim nie podoba, to to, że można latać przy nim cały czas ze ścierką
Sebek wiesz już dlaczego mam dąb bielony??? A mial być z czarnego szkła...
Marzenko toffam Twój dom!!! I przez Twój stół w salonie co się w nim zakochałem od pierwszego wejrzenia wczoraj przyjechał do mnie taki o identycznej formie - tylko ciemny i fornirowany Jedyne co się mi w nim nie podoba, to to, że można latać przy nim cały czas ze ścierką
Sebek wiesz już dlaczego mam dąb bielony??? A mial być z czarnego szkła...
Marzenko toffam Twój dom!!! I przez Twój stół w salonie co się w nim zakochałem od pierwszego wejrzenia wczoraj przyjechał do mnie taki o identycznej formie - tylko ciemny i fornirowany Jedyne co się mi w nim nie podoba, to to, że można latać przy nim cały czas ze ścierką
Moim jedynym problemem jest to , że nie umiem się zdecydować ..... ale mam jeszcze czas na wybór na moje szczęście ..... Super Marzenko .... podsyłaj dalej jak Ci będzie coś w oko wpadało
Kochani, dziś wróciłam do pracy i miałam zderzenie z rzeczywistością Ale na szczęście mamy już weekend
Dla wiecznie niewyspanych, czyli takich jak ja, w końcu coś fajnego zaprojektowali
Widzę Danusiu, że po zimie na prawdę nie ma u Ciebie źle Nic ważnego nie połamało - jedynie część roślin przygnieciona do ziemi - jak trawki czy żurawki A prawdziwej wiosny nie mogę się doczekać