Nawet bratek pod śniegiem przetrwał

Powolutku wiosna się wita

kwiatuchy kochane , choć bardziej czekam na te kolorowe

te akurat z ogródeczka synusia


te moje

To było dzisiaj a wczoraj za płotem mieliśmy takie widoki





Wkrótce wiosna więc będzie więcej okazji do fotografowania. Jestem jeszcze przed porządkami. Zdaję się, że w rabaty wejdę w środę.
Pozdrawiam Was !

Aha, jeszcze jedno będąc pod wpływem Asi nawigatorki ruszyłam do rodziców na strych w poszukiwaniu dymionych na wina, który pełniłby role super wazonu; wielkie dzięki za inspiruje.
Znalazłam mega dymion w drucianych koszyku, z koszyka bedzie mega stolik tylko blat dorobię. Skończę obiad i biorę sie za mycie

Tulipki w ogródku tez startują powoli

Udało sie tez jakieś dekoracje zewnętrzne poczynić



W domu królują tulipany...



Szafirki coś mi szybko usychają, chyba za ciepło

Wypatrzyłam też takie cudeńka- ale nie wiem czy to czarnogłówki czy ubogie. Trudno je od siebie odróżnić. Ponoć nie zalatują do karmników, są skryte i unikają człowieka. A jednak na słonecznik się skusiły. Rano mamy sikorczy rejwach.

Zdjęcia zza szyby dlatego nie do końca wyraźne

Ciemierniki szaleją, mam wprawdzie tylko te zwykle, ale niesamowicie cieszą oko

Wczoraj udało mi sie przesadzić borówki amerykański i pojawiło sie miejsce na limki , uwielbiam je

Szukam właśnie sprawdzonego dostawcy internetowego na limki; jak ktoś ma namiar bede wdzięczna

eee_taam napisał(a)

trawke bedzie trudno zdiagnozowac ...podobnych jest kilka np . GOLD FOUNTAIN ....to nie będzie łatwe ...sugeruje ją podzielić na kilka szt ...bo carexy ( te co u nas zimuja) rosną jak szalone

Justynko tak wyglada z bliska; moge ja już teraz dzielić? Wykopać i przeciąć np. Na polowe?

Wszystkie te zdjęcia są zza okiennej szyby, tutaj widać kwitnące leszczyny..

Widziałam wiosnę u Ciebie, cieszyłam się na nowe zdjęcia bo ostatnio u Ciebie wątek gna ale co miałam do nadrobienia to same dialogi
Zima była brzydka i bura i sama niewiele zdjęć zrobiłam.. tylko te ptaszyny.. pięknie zwiastują wiosnę, wczoraj jakieś nowe przyleciały i coraz więcej dźwięków się niesie.

Tego ptaka nie znam choć był u nas przez zimę, najczęściej zbierał coś z ziemi

A co zrobić z kostrzewa
Przyciąć czy wyskubac

I u mnie wiosna


Poprzycinalam już hortensje

Siedzą na olchach i zjadają jej kotki

Urobek z dzisiejszego spaceru.