Tak, to pontyjska, pachnąca.
Nie znam miniaturowych azalii, azalie wielkokwiatowe możesz ciąć, zakwitną w drugim roku po cięciu.
Azalie japońskie są niskie i zdecydowanie wolno rosną, może o takich myślisz?
Moje wielkokwiatowe mają ok 17-18 lat, nie rosną tak szybko żeby się bać ich wielkości
Do niskich i wolno rosnących należy Rh Azurika
tu masz skalę wielkości do porównania, wielkokwiatowe są wyższe ode mnie czyli ponad 170cm
Tu masz japońską,tę różową, najstarsza azalia w moim ogrodzie ma prawie 20 lat
a tu są pozostałe japońskie, ta pomarańczowa to wielkokwiatowa, przycięta dość silnie i przesadzona. Więc da się je trzymać w ryzach
Hej,pooglądałam, w sprawie tego rantu oczka, którym się martwisz posadź na brzegu poza oczkiem rośliny np bergenie, kosaćce, knieć błotną itp i one ten rant zasłonią liśćmi , a zbiornik będzie lepiej się prezentował Ja brzegi mojego oczka z balii przysłoniłam większymi kawałkami kory Też nie mam ogrodu Ogrodowiskowego, ale tu zdobywam wiedzę i Przyjaciół
tu jeszcze jak było rant widać
tu przysłonięte, wczesna wiosna
Nie ma kolorów w ogrodzie to raczymy się na karteczkami.
Rozplenica Karley Rose, kłącze małe ale się zieleni. Wcześniej nie trafiłam w sklepach tej odmiany.
Piszą nasiona kiełkują w temp. 13 st.
W Aldim sa mieczyki, dalie i lilue. Kalie za 7,99.
W auchan kupilam lubin i lilie za 2,99. Niestety w moim auchan nie bylo klacz traw
-----
A w ciagu dnia powstalo to :
Ja dzisiaj tylko sprzątałam, po ostatnich postrzyżynach.
Oj to lepiej sprawdzić, może jakieś przebicie?
Może maszyna zawilgotniała?
Nie ma co ryzykować, gałęzie nie zając!