W pracy... A jutro 9 godzin na uczelni... Następny weekend też mam być w pracy, ale kombinuję jak się tu zamienić A jak się mi nie uda i wrócę dopiero na święta to może trawa już będzie zielona
Ja jeszcze nie mam ich dużo więc nie ma efektu zmęczenia materiału W lutym już czekałam jak w blokach startowych, żeby tylko już pójść coś robić w ogrodzie