Gierczusia jestem bardzo zadowolona z wyjazdu. Nastawiłam się spotkanie towarzyskie i się nie zawiodłam Planowałam również poszukanie inspiracji, w szczególności interesują mnie donice. Obejrzałam sobie wszystko, obfotografowałam nazwy firm i będę szukać w necie. Obejrzałam moje Ecolite i chyba ich nie zamówię...
Pogoda w drodze powrotnej była fatalna, dlatego po powrocie do domu opadłam z sił. W samochodzie trzymała mnie adrenalina ogrodowiskowa i w ogóle nie czułam zmęczenia. Poza tym podróż z Grupą Wrocławską i nasze pogaduchy jest zawsze naprawdę świetna. Buziam dziewczyny.
Specjalnie dla Irenki Głogownik Photinia - szczepiona na pniu. Niestety nie wytrzymuje polskich zim, chociaż w tym roku przetrwał w moim ogrodzie, wytrzymuje do -15 stopni. Ma przepiękne czerwone przyrosty