Ale tylko te w donicy czy te w ziemi tez?
Ale dlaczego miała umrzec? Było u Was tak zimno? Może jeszcze ożyje? Moja ma już przyrosty wiec może i Twoja ruszy.Trzymam kciuki (a jakby cos ro jest już w Obi viva dziś widziałam)
A może za mokro..,
LAWENDA -ŚMIERĆ - PŁACZ tyle wam powiem że moje wszystkie lawendy chyba nie przeżyły tych zimowych przymrozków cięłam w sobote i niestety wszytsko wygląda na trupy nie mam pomysłu co dalej.
Pewnie cię nie pocieszę ale u mnie cześć tez dekad, a była już taka duża. Nadzieja mnie jednak jeszcze nie opuszcza.