Dziś z samego rana zrobiłam porządek w skrzyniach warzywnych -w końcu warzywnik mam ogarnięty po mojemu ,zaraz się biorę za przetwory z tego co pozbierałam do końca
teraz trochę pustki ,wysieję poplon w pustych skrzyniach
Kasiu no widzisz. Jest to nie możliwe jak miałaś rutewka w poprzednim sezonie aby się nie rozsiała.
Znowu ukrop leje się z nieba siedzę w domu. Jutro będziemy z eMem malować dół w domu więc trzeba wszystko pochować. I nad kominkiem umyć bo są zacieki aby farba złapała. 10 lat temu malowałam, teraz to pikuś nie to co 20 lat temu. Zawsze sama malowałam eMa nigdy nie fatygowałam, ale już tak nie poskacze po drabinie.
Podksłam wszystkie rośliny i trawnik. Pod wieczór chce opryskać trawnik z chwastów. Nowe siewki mlecza, bluszczyk kurdybanek się panoszy, krwawnik i jaskier. Jak nie zaradzę to w przyszłym sezonie będzie masakra.
Zauważyłam mączniaka na roślinach nigdy nie miałam. Za gorąco jest. Trzeba pryskać może soda lub citroseptem.
Dynie zajęły moja nowa rabatę rodzą jak oszalałe pełno owoców
Nie potrafię rozkminić tegorocznych ogrodówek. Zima była ciepła. Temperatura nie spadła poniżej -10°C. Wiosną były przymrozki, ale nie odbiegały jakoś specjalnie od wcześniejszych lat. A ogrodówki mają po jednym, dwa, góra trzy kwiatki.