Ann Lindsay.Z nazzwy to faktycznie dla Ciebie a i śliczny jest.
a ja myślałam ze chodzi o tego który miał takie dlugie pąki a kwitnie tak:

Czyli myślisz Ana, że dałyby u mnie radę w pełnym słońcu?

Zakochałam się na zabój w tych rodkach, szkoda, że u mnie patelnia - może za parę lat....

tego co to się śmielismy z nazwy że i tak nie zapamiętamy i który podobał się Gosi a jej mamie nie koniecznie

O matko nie wiem o którego rh chodzi. Klona i lilie martagon koniecznie i jestem pewna ze sobie z tym poradzisz.

niedoskonałości lokalowe? KOBIETO przyjęłaś nas po królewsku

Najpierw apropo rozmowy o Bogu aniołkach, bibli czaszkach designie itp:

wstawiałam pralkę
wstawiałam suszarkę
wstawiałam zmywarkę
a teraz
sama się wstawię


a tak poważnie to utwierdziłam się w przekonaniu, że koniecznie muszę jutro iść na wybory!

jeszcze dzisiaj czuję TEN zapach
i muszę gdzieś wcisnąć tego różowego rh na A (oczywiście nazwę zapomniałam) klona i lilie martagon. Nie wiem jeszcze gdzie i jak ale muszę

Z humorem wytrzymały niedogodnosci lokalowe i ścisk w mieszkaniu i jak widac nadrabiały to humorem.Szkoda ze Cię nie było ale siła wyższa wiec i innego wyjscia nie było.Pozdrówka.

Bożenko jeszcze raz dziekuje za miły dzień. Dojechalam

według meteo jutro w Lodzi ma być ok 18-20st i ma nie padać

NIe stresuj się będzie ładna pogoda

Jejuś, jakie tu dzisiaj ciekawe dyskusje
Aż mi się nastrój poprawił!
Głównie dlatego, że kolejny raz się cieszę, że mam syna i z braku konieczności obcowania z Barbie!
A krzyżyki i Biblię można śmiało pogodzić z czachami i dyniami.
Myślę…

Muak!