Energia mnie dzisiaj roznosila po katach, cudny dzien, cudne slonko, cudny swiat
Zaczelam wiec ciezkie prace ogrodowe...W ruch poszla koparka
Musze wykopac kilka dorodny tui i z lopata na to przedsiewziecie rzucac sie nie bede. Koparka zalatwila to w krotkim czasie.
To miejsce musze zmienic bo jest okropne. Tuje zrobily sie ogromne, bardzo brudza murek, brzydko to wyglada. Murek chce odswiezyc po przekwitnieciu rubensow.
Trochę za późno na "teraz radykalne slkracanie;0) bardzo estetyczne ograniczanie,. trzeba to było robić wcześniej.
Szukasz miejsca gdzie gałęzie się rozwidlają i tniesz tak, żeby nie uciąć gałązki w połowie, ale aby były widocze "piórka" czyli taka gałązka, Bądż tu mądra i pisz wiersze i opisz jak ciąć jałowca. Utnij jedno i zobacz, a wtedy pojmiesz o co mi chodzi.Nie chlastasz po całości jak leci tylko podejdź do każdej gałęzi indywidualnie, tyle mogę powiedzieć.