Olga80, zapraszam, ja nad swoim również wciąż pracuję, za tyle miłych i ciepłych słów róże pokonane przez werbenę.
Mirko, a ja zimuję tą szałwię, pamiętasz Ty miałaś podobną, planowałam z niej pobrać sadzonki ale niezbyt przyrasta.
Sylwio, Anitko, dziękuję, taka zima, że nie wiem czy to ogrzewanie potrzebne, nawet przy kominku dziwnie posiedzieć.
Renato, nie za bardzo, tyle pooglądałam, że kopce krecie mam wszędzie, dotąd były głównie na trawniku, a teraz są na rabatach, mogą być straty w bylinach. Ze sprzątaniem jeszcze czekam.
Wszyscy myślą już o wysiewach, ja jeszcze ziemi nie kupiłam, przypomnę kwiatki, które wysiewałam rok temu.