Haniu...oczywiście,że w tym roku.Już nie będę na Z.jest za zimno,pojadę w styczniu i dlatego nowych fotek nie będzie.Piernik jeszcze leżakuje w lodówce,dzisiaj lepiłam pierogi...mam w tym roku wyjazdowe święta,więc co nieco tradycyjnego zabieram ze sobą,żeby odciążyć siostrzenicę.
Z hipciem też u mnie cicho,jakieś niemrawe w tym roku. Może już się wykwieciły i czas zakupić nowe cebule?
Oj Asia, Asia Dlaczego Ty takie cuda wymyślasz Teraz będę siedzieć i myśleć... a już sobie obiecałam, że nic na bramę nie wieszam Prześliczne te choineczki!
Basiu i za nie równie gorąco dziękuję. Śnieg już powoli topnieje, bo na plus się przekręciło w pogodzie.
Ale ważne ,że u nas jest odpowiednia temperatura na portalu. Wszelkie zawirowania przetrzymamy!
Miłego dnia.
Piękne te pelargonie - trudno teraz znaleźć temat ogrodowy
Te strzępiaste miałam -piekne są bardzo eleganckie - moje stare pochowałam i może wiosną uda się coś odratować - ale teraz wyglądają koszmarnie - zresztą ja chyba nie mam ręki do pelargonii
czytam że orlikowa jesteś - no marzenia się spełniają - trzeba o zółtych pomysleć - po świętach