Z pozdrowieniami Irenko

Będąc w sklepie, sprzedawczyni nie pozwoliła sfotografować sowy więc kupiłam ją dla siebie. Wymiary: wys. 21cm, szer. 13cm. Przy Twoich zdolnościach sama ją wykonasz...

a może tuje, przed nimi trzmieliny na pniu podsadzone np. rozplenicami, a z przodu lawenda

Dominika, a co to za liście masz związane?

Czas najwyższy na planowanie

Otóż po drugiej stronie podjazdu po wyburzeniu szopy powstanie dziwnego kształtu rabata oznaczona na czerwono i chciałabym ją mądrze zagospodarować.
Przylega do budynku gospodarczego, który kiedyś będzie garażem i kawałka trawnika. Trawnik kiedyś zniknie na rzecz bruku a przylegający tu narożnik rabaty będzie musiał iść po łuku...(inaczej nie wjedzie do garażu) nie wiem kiedy to będzie ale trzeba to brać pod uwagę.
Planuję kontynuować żywopłot ze świerków serbskich 2 może 3 ekrany i nasadzenie które zepną rabaty przy ogrodzeniu w całość. Myślę, że powinny być one równoległe do linii podjazdu i szpaleru ML ( niebieska linia)



Na pewno muszą znaleźć się tutaj dwa graby fastigiata

W przechowalniku mam również:
- miskanty Graziella, Krater
- jeżówki purpurowe
- zawilce Konigin Charlotte
- seslerię jesienną
- seslerię skalną
- carex Ice Dance
- bergenię
może część dałaby się wykorzystać

Co bym chciała tak do końca nie wiem na pewno trawiasto i jak wszędzie zimozielono na brzegu. Może powtórzyć choiny Jedelloh z molinią Edith Dudszus lub cyprysiki by nie było łyso wiosną? może kolejne rozplenice, berberysy ? chwilowo po głowie chodziły mi także hortki ale nie wiem
Jak to widzicie ???

Piękne te berberysy. A ile one mają lat?
Z tego co wiem to są o powolnym wzroście?
Ile trzeba czasu ,żeby dawały taki spektakularn efekt?

Przyleciałam bo ciepło już u Ciebie - fotke proszę słoneczną

Wszędzie plany to i ja też nieśmiało zaczynam.
W tym roku chciałam zająć się przodem już wstępnie to kiedyś próbowałam ugryźć ale nie miałam pomysłu co dalej
Mam do zagospodarowania pas długości 18 metrów od wschodu - słońce praktycznie non-stop bo na południowej stronie tylko tuje.
Na razie zaplanowała największe drzewa i krzewy - brak jest detali.
Pogladowo wygląda to tak:

I moje malunki (proszę się nie śmiać)
(

nie ta jest nie podwiązywna ma sztywne łodygi, niestety nie wiem jak się nazywa
a rośnie pod dużą brzozą

A oto i mamy świdośliwa, wyrzeźbiona, żeby nie było wątpliwości, że ona sama tak rośnie. Trzeba jej w tym pomóc.