a teraz plan nasadzen
to co na niebiesko to jest nowe do posadzenia lub planowane przeniesienie
cyferki poza rabatkę to roslinki ktorym jeszcze nie zaplanowalam miejsca
Na zdjęciu powyżej zakładałam po raz dugi trawnik w 2014r, a komarów było okropnie dużo. Z góry atakowały komary, a z dołu kąsały mrówki.
W 2015r. przez pomyłkę opryskałam trawnik "czymś" co spaliło trawę w ciągu 3 dni, wyć mi się chciało. Trzeba było zakładać trawnik od nowa.
Nawieziona ziemia była pewnie z nasionami chwastów, albo takie beznadziejne kupiłam nasiona trawy. Nie chciała wschodzić, a jak już zaczęła się pojawiać to ilość chwastów była porażająca
Przesuwamy się w prawą stronę od chodnika przed dom.
Dla mnie to był istny koszmar, ale ekipa była bardzo wyrozumiała i nic nie zniszczyli, pomagali wykopać i przenieść duże egzemplarze.