Piękna różyczka. Świerk bym cięła na stożek, niech się zagęszcza. Fajny ma kolor reniferek niech świeci bo śniegu nie będzie i ciemności okrutne za oknem. Pozdrawiam
Życzeń ze zdrowiem miałam już wiele, odpowiem hurtem mili przyjaciele!
Na siebie uważam,
po drabinach nie łażę,
firany wiesza córka,
choinkę przyniesie zięć "z podwórka".
Wnuczek drzewko ustroi,
a ja? Właśnie ulepiłam uszka,
i wrzucam je do garnuszka,
a pierogi z kapustą jutro.
Bigos świąteczny domena zięcia
ja zadowolę się piersią kurczęcia.
Poprawię to barszczem od Wigilii,
i będzie mi dobrze, moi Wy mili.
Marta ..... No powalona zostałam na kolana twoim wnetrzem cuuuuuudnie masz moje zdecydowanie co do wystroju mojego nowego domu zostalo w tej chwili zdecydowanie zachwiane