Zbyszku,
wtedy była racja po naszej stronie, a dziś? Sama nie wiem?
Komuś zależy na wędrówce ludów, komuś na rozgardiaszu w kraju, a kto za sznurki ciąga? Przecież nie zwykły obywatel. Ten potrzebny do na głosowanie i to ukierunkowane.
Już nie wiem wychodząc na spacer, czy zakładać beretkę, czy czapkę, czy zwykłą chuścinę. Bo zawsze można oberwać za wygląd nie pasujący do poprawności politycznej.
Chcę normalnego życia, a nie chamstwa i cynizmu w elitach. Polak nie musi mieć dużo kasy, Przeżyje za przeciętną płacę, ale niech wszystko inne będzie z sensem.
Refleksyjny dziś mam dzień, ale to też składa się na wartość życia.
Oby nam się nie pokiełbasiło w kraju.
Miłego dnia, kochani. W naszych ogródkach za moment będzie wiosna!
Na przykład taka.