Dziś mąż takie cudeńko mi przywiózł Dziękuję kochanie
Podniszczona, stara, farba z niej odłazi ale jestem w niej zakochana. Trochę pracy i będzie piękna. Na zdjęciu wygląda na niebiesko turkusową ale w rzeczywistości to niezbyt ciekawy zielony.
U mnie największą wartość ma chyba ten buk, do ceny domu pewnie nie da się go doliczyć hehe
O ile dobrze pamiętam kupiłam go podczas pierwszych allegrowych zakupów do 2014 związywałam go aby rósł w górę
Trochę zdjęć zatrzymujących kolor mojego podwórka
Różanka tym razem nie z lotu ptaka.
Tak sobie myślę- mam tylko mały skrawek a tyle w nim koloru, który uszczęśliwia. Cieszę się, że mogę odbierać bodźce z otaczającego mnie świata poprzez wzrok.
Ach, krzaczaste chcesz To może te dwie krzaczaste żółte i jedną Barkarolę wielkokwiatową bordową? To odporna róża, pięknie się krzewi, praktycznie cały czas kwitnie...pokuszę Cię
I zdrowa jest
U mnie teraz jeszcze obficie kwitnie, obficie, to nie znaczy trzema kwiatuchami