Matko kochana ......jestem w niebie ,a ten buraczkowy to kto ? arcydzięgiel ?...czy dobrze widzę ?
Powtarzaj te fotki do zimy co bym wiedziała że cuda w Polsce się zdarzają rozchodnik u mnie spodobała się ? mam go już dla cię w doniczce .przytaknij tylko głową że tak
E tam z zeszłego ale co one u mnie przechodzą to przechodzi ludzkie pojęcie.
Pies, dzielenie, trzykrotne przesadzanie. Kupiłam sobie właśnie siedem sztuk nowych do mojej nowej donicy przy oczku. Oto zakupy
Popadało nareszcie
Fajnie, że trawki plenne są, taki przychówek cieszy
natchniona wczorajszym jesiennym wiankiem Zety, uwilam dzis własny- a właściwie uwilam Ju na wiosnę a jedynie udekorowali teraz. Juz nie wiem który to... Na razie wisi nad kominkiem bo zastanawiam sie jeszcze czy to juz jego czas...? Wyszedł troche Eko/rustykalne-jak nie u mnie, ale co tam czapeczki w szafie czekały od ubiegłego roku na ten moment
Dzis moja Czterolatka powiedziała: Mamo masz juz za duzo wieńców, nie możesz robić więcej. Teraz ja bede robiła wieńce i trzeba przyznać ma racje
Piękna w deszczu. Jeśli ona tak pachnie, jak wygląda, to ja Ci wierzę, że jest co wąchać
Ech, jaka szkoda, że tych wianków to dzień wcześniej nie zrobiłeś, miałbyś mniej do wieszania...
U mnie też popadało, ślicznie wszystko podlało na 10 cm w głąb
Iwonko jesteś niezastąpiona. Dziękuję Ci bardzo
Ładna ta Montana. Przerzuciłam ją pobieżnie wcześniej, bo szukałam takich powyżej 1 metra wysokości a poniżej 2 metrów.
Teraz Paganini ma konkurencję ale widzę, że jeszcze muszę poszukać
Dla Ciebie w ramach podziękowań moja Kronenburg i jej trzy odsłony na jednym zdjęciu.
Z bliska faza w pełnym rozkwicie.
wczoraj skończyłam obcinać lawendę,
wstrzymywałam się z tą robotą ze względu na upały,
bałam się, że jeszcze wyschnie,
ta obcinana dużo wcześniej ładnie odbiła