córka w roli miarki wystąpiła ... jak widać Leo córkę we wzroście dogonił (no półtorametra ... może nie niebanalny sukces ale jest ) ...
i mój ukochany łan lawendy viva ... już robi wrażenie a dopiero zaczyna wypuszczać kwiaty ... czyli przed nami jeszcze z pół metra pokłosia ... no i w tle graby przy tarasie
mój czarny koń różanych wyobrażeń ... bossski Leonardo nie zawiódł oj nie ... ten którym zachwycam się piejąc od dwóch lat postanowił być drzewem ... rozłozystym drzewem ... choć Adamo frywlnie usadził go ni mniej ni więcej tylko w stuletniej podmurówce ziemię dawkując więcej niż skąpo ... jest ogromny ...
jego dwaj młodsi bracia wyglądają jak oseski ... aczkolwiek zapowiadają się równie imponująco ...
ogrodniczkowanie ... bo to w sumie o nim forum ... więc i ja o nim - dla odmiany - napiszę
nie wiem skąd ja od zawsze wiedziałam, że róże i lawenda moje som ... ale tylko te dwie mnie nic a nic nie zawiodły ...
odmeldowuje iż wszystkie krzaczki zadołowane ubiegłej jesieni przy pomocy Kasi z 1 metodą "dołek - woda - gówienko - ziemia -krzaczek - ziemia - woda - woda ... " mają się dobrze ... cieszą oko i obrodziły pąkami ... których z trwogi iż zapeszę nie liczę bynajmniej ... ale jest ich mnóstwo ...
przeleciałam przez forum ... i wiem, że są już takie co te pąki otworzyły (rany Madżenka ten ciemny aksamitny kfiat to absolutny ideał piękna ... a ja nie mam i żyję (???) ... to po trójkącie bermudzkim i ciciubabce malezyjskich samolotów największa zagadka na tym padole
... u mnie jeszcze nie a ja czekam ! ... ogromnie czekam ... na Constance Spry bo jak mam na Constance nie czekać ...
na First Lady przecież ma tak spektakularny pąk ...
Jubilee Celebration miała górować nad First Lady ... hmmm ... jakoś chyba nie w tym sezonie ale pokrój bardzo owszem ma i obiecuje kwitnąć ...
James Galaway i Gospel trochę mnie nie zrozumiały ... pierwszy miał górą tworzyć różowy obłok nad purpurą dołem drugiego by lekko przejść w kontynuację lekkiego różu w pakach Alnwick i 'Scepter'd Isle' ... a za nimi mające opleść ceglaną ścianę Eden Rose i wspomniana Constance ... no i przynajmniej na razie James i Gospel się nie wpisały w mój scenariusz albowiem równe som ... nie wiem czy pan J sobie wolno rośnie czy ta na G rośnie za szybko ale poziom równy trzymają ... wybaczam bo piękne som ... pączków jak wspomniałam nie liczę ...
Renatko ładna ta kompozycja Masz rację że prościej jednak coś płożącego z natury wsadzić. A nie myślałaś aby z dachu piwniczki bluszcz puścić? Pięknie romantycznie by się zwieszał i zadarnił ładnie górę. No i zimą też pustaki by zasłaniał. Bodziszek dla ciebie bo czytam że lubisz
Te dzwoniki wywalam co rok, a one jak feniks z popiołów... wyrwę po przekwitnięciu. I ostrogowiec, ten w ładniejszym kolorze. Te blade chyba wyrwałam/znikły, bo nie widzę.
Powojniki
Mak i irysy po Babci (do wyciepania/oddania komuś?)
Magda, pokażę potem, bo zapomniałam obfocić:/ Oczywiście gość nie przyjechał, nie odbiera telefonu, nie oddzwonił. Nie rozumiem jak można tak nie szanować czasu innych, i po co w ogóle zawraca d..pę? nie rozumiem To już 4ty:/ chyba nie będę miała pergoli
Nowa róża brunnera i paprotka
Buksy z Łopatek - już resztki im zostały i wydzierana ze żwirku werbena wreszcie zaczęła rosnąć jest szansa na werbenowy łan wzdłuż podjazdu
ja si bardzo cieszę ,źe moje lale tildy się podobają a jak czasem ktoś zamówi , to się cieszę podwójnie , bo mam okazję by coś tam podłubać tak wiec zapraszam
Kompostownik...nooo właśnie muszę serio ten problem przemyśleć ..bo jak widze tam mż być siedlisko problemu i opuchlakowego i karczownikowego i niby dlaczego mam Cię zabijać ?? cenna rada o to dana z serca...nie ma ńic lepszego
A jak Tobie się moje rabatki podobają , to chyba znaczy ,że chociaż częściowo z kokoszkowania się wyleczyłam to znaczy ,że jest postęp
Co do dziur ,zaraz Ci zrobię lekcję poglądową
Ślimak..
Ślimak...
Opuchlak..
Opuchlak....
Reasumując: opuchlaki mają mniejsze ryje noo i zawsze żrą z brzegu ..jak masz dziury w środku liścia to raczej na 100% ślimak..jeśli nie...to drżyj
Ściskam mooocno
Aaa.... a tojeść Twoja przecież z serducha dana więc rośnie jak gooopia zreszta polecam ja serdecznie bo jest świetna rośliną płożącą zadarniającą teraz wrąbałam ją na dach ciekawe czy da radę
Już prawie skończona ta rabata- dosadziłam begonie , dalie, przywrotnik i jeszcze tylko do posadzenia kilka sztuk smagliczki i można korą wysypywać i finito.