A tu już posadzone

.
Teraz wieczorkiem, aż miło posiedzieć na ławeczce.
To zachodnia strona, słonko grzeje i pięknie zachodzi, a zza filara można "pokukać" na drogę

.
A do donic przed powojnikami wsadziłam jeszcze przywrotnik ostroklapowy.
Kupiłam w biedronce, takie kłącza w workach ale nie wiem czy coś z nich będzie.
W każdym razie będę miała na oku

, to może choć jeden odżyje

.