Iwona z szachownicą perską jest jak z króliczkiem dogoniłem i właściwie w realu szału nie ma, wolę ją na fotkach

Kasia jakby to powiedzieć (o tej wczesnej godzinie ) -to nie takie proste, radzę wyciąć tak jak pisałem

wieczorny widoczek





i jeszcze Rubens

Łączki niezapominajkowe

Piwonia drzewiasta się zbuntowała - nie kwitnie


Judaszowiec - niby sukces bo kwitnie ale bardzo słabiutko...

ewakatowice napisał(a)

wiosennie, kolorowo, soczyście

Ja zwabiona Waszą kawką przybiegam ze swoją dla towarzystwa

...śliczne te wiosenne foteczki Ewcia

Mam też pytanie- jakie tulipki masz z queenami- te jasnoróżowe?
I jaka to brązowa trawka tak pięknie Ci przezimowała?...a moja nie

Witam serdecznie wszystkich ogrodomaniaków

Oczko wodne mam od roku,już przy planowaniu oczka uwzględniałam jego wielkość i głębokość dla karasi,już w pierwszym roku hodowli rybek doczekałam sie potomstwa od moich karasi, mija drugi rok odkąd mam małe karasie ale jak na razie wszystkie są koloru brązowego prócz jednego największego młodego karasia który sie już wybarwił na ładny pomarańczowy kolor wciemniejsze centki,wszystkie pozostałe karasie są koloru brązowo-miedzianego.

W oczku mam posadzone 2 lilie wodne,odmiana większa to lilia "colorado" o pięknych łososiowch kwiatakch które kwitną nad powierzchnią lustra wody,mniejsza odmiana to "pygmaea rubra" również ma piękne jasnoczerwone kwiaty tylko dużo mniejsze od "colorado".W oczku zamontowany jest filtr ciśnieniowy z lampą uv aby woda była przejrzysta i klarowna,ale głównym celem było aby szumiała woda z kaskady dlatego też woda z filtra pod ciśnieniem wylewa się na górną płyte wodospadu,
w ciepłe dni kiedy tylko pojawi sie słoneczko z oczka korzystają wszystkie ptaki włącznie z gołąbkami cukruweczkami które miały gniazdo na podwórku.Wszystkie prace wykonywane tak przy oczku jak i przy całej "budowli" oczka ze skalniakiem są wynagrodzone pięknymi kwiatami,które zakwitają gdy jeszcze leży na podwórku śnieg.Szum spokojnie płynącej wody słychać do altanki w której można odpocząć w upalne dni i sie zrelaksować.

wiosennie, kolorowo, soczyście

O drugiej strony - wyjście z lasu na japonca - od tej strony robaty z pióropuszem - tj. z wiązówkami, parzydłami, tawułkami i żurawkami

Pierwsza Azalka w japońcu zaczyna kwitnać

leon60 napisał(a)

Na serbach pojawiają się szyszki

Ola tło jak z obrazka ...idealne !!!
jesteś Perfekcyjna !!!

Widok z altanki... nic tylko buja sie w hamaku i kawę pić

Tu jeszcze funkie porozrzucane...

A tu juz w rządku grzeczne idą
Tedy po lewej biegna leśne ściezki...

BusyBee napisał(a)

Hej Asiu, świetnie wygląda Twoja obwódka z trawek...tym bardziej, że z własnej uprawy A przedszkole jak zwykle wspaniałe, naprawdę masz rękę to tych maluchów- stipa jak malowana

Mam pytanie jeszcze, bo Z Ciebie fachowiec od sadzonek Pocięłam drastycznie trzmielinę. Masę końcówek po 15- 20 cm mam. Część ma zdrewniałe, a część miękkie łodyżki. Można je sadzonkować? ....i jak to zrobić?

Możesz spróbować je ukorzenić ale nie wiem czy z tych miękkich coś wyjdzie.
Potnij sadzonki około 10 cm, oberwij listki do 1/3 wysokości sadzonek, ukorzeniacz i do doniczki lub innych pojemników. Możesz wsadzić po kilka sztuk w jedną doniczkę. Ustaw gdzieś w cieniu i nie zapomnij o podlewaniu
Najlepiej byłoby posadzić w mieszaninie torfu z piaskiem (1:1 lub 1:2) na głębokość 3-4 cm.
Trzymam kciuki za Twoje trzmielinki.
Tu sadzonki z produkcji własnej, sadzonki robiłam w lipcu z półzdrewniałych.

Moja koteczka

Lilakowiciokrzew

...z nasionek...ale co???

Gocha napisał(a)

Chyba- Queen of Marvel

Jeśli to Queen of marvel??? to co ja mam??? Moje tulipki kupione w Janinie pod tą nazwą są jednak inne??

Poza tym zachwycające kolory u Ciebie- ta różnorodność jest niesamowita Gosiu
Naprawdę pięknie....

Buziaki

Jaka ta trzmielinka mięciutka....

wszystkiego co najlepsze dla rodzinki Miłkowych !!!

Czy mogę prosić o zidentyfikowanie tej dwójki?

I jeszcze kilka fotek:

Mala_Mi napisał(a)

Gościom co znaleźli czas w święto grilla by zajrzeć do mnie

powtórzę bo sliczne
u mnie niektore kwitną juz 2 tyg albo dluzej
to są te plusy zimnej wiosny