Hi, hi...kiedys faktycznie gorzej fociłam, praktyka, moi sąsiedzi śmieją się ze mnie, że z tym aparatem codziennie latam, co tez ja tam widzę a jednak codziennie coś nowego teraz
Teraz juz każda pora roku u mnie wypełniona, tyle naklamociłam roślin...oby zdrowie tylko pozwoliło o to zadbać, buziaki
idą moje rzodkiewki, seler i sałaty, nawet bratek sam się posiał
zaszaleje Rubens, Veronica Choice i Peter jakiś tam, kratki zaraz zzielenieją
i tu żelazne tulipany, od czarnego do mieszanych w tym odcieniu, co rok ich więcej
jak na foto
kępy jeżówek w 1 rzędzie z berberysami - żeby nie było bałaganu, i tak maja inny pokrój niż berberysy, z przodu różowe żurawki a całość wypełnia turzyca Amazon Mist
ale chyba mało barwnie jest
Kupuj, ma po kilka kwiatów na jednej łodydze i pachnie teraz widać puste place, dlatego dosadzam i to samo z pierwiosnkami, bo ta mini rozplenica Little Buny późno rusza, już zaczęła, to jak te przekwitną, nie będzie widać ich liści, a wiosna będzie czadowo, a nie łyso
róże z patyków idą, ciekawe czy zakwitną
a ślimaki zżerają mi z góry lilie i kicha, a poskrzypka drugie szkody czyni!!
tys pawie sobie fundnęła, a ja insekta
żółte krzyżyki to ścieżka carex evergold, która oddziela po lewej pomarańczowe żurawki a po prawej różowe,
brązowe 3 turzyce bronzita też stanowią granicę, za nimi limonkowe żurawki i 1 miskant
i fotki:
czarne donice to evergold
pomarańczowe to poletko pomarańczowych żurawek
a tu widać dość szerokie poletko różowych żurawek, no może będzie węższe, bo turzyca evergold się rozrośnie na 0,5 metra niemalże
Reniu czekaj, ja w niektórych miejscach już mam takie na 20 cm, w innych dopiero cokolwiek wyłazi, każda w innym terminie, cierpliwość u ogrodnika musi być mam je od 3 lat, nigdy nie zawiodły, a naprawdę mam ich mnóstwo, policzę z ciekawości, w sumie 3 lub 4 odmiany
mini psiaczek zaczyna ryć, zrył rabaty z rzodkiewką i ogryzł nowe azalie japońskie, no i wyleguje się na żagwinach, chyba nie pocieszę się nimi w tym roku
ale najgorzej, że jakiś wielki łowny ptak krąży, aż strach, coby Miśki nie porwał, ona jak szczurek mała
najszybciej z hortensji rośnie i kwitnie pnąca, potem ogrodowe, część już ma pąki, a bukietowe chyba najpóźniej
ona część starych kwiatostanów nie gubi, ciekawie to wygląda, zimą ozdabia
chciałam ciąć forsycję, ale doszłam do wniosku, że niech się ona i kalina z tamaryszkami przeplata, widać, jak wysoko to polazło
tamaryszki różowieją, ale tez i śmiecą nieźle, jednak łatwo się sprząta, albo można na ściółkę zostawić....rosną od 98r.
Tak przypuszczałam, że ci się spodobaco do pełnych, no odlotowe, są tam gdzie mówiłaś aby eksmitować żurawki, do brązowych carexów i żółto daje tez trzmielina, ta japońska, co ci się u mnie podobała
Jednak Ty masz oko!! mnie też to zdjęcie się podoba, nawet ciut dumna z niego byłam powoli się uczę operować światłem
to dla ciebie ten kawałek
jest w takiej tonacji, jak wianek
i fajny narcyz Wilston Churchil z carexami
Jasne, że w tym samym, ale na innych końcach
Nie wiem czy ręka, czy ziemia, chyba do kupy razem dzięki Kasiu
również ubiegłoroczny nabytek z Holandii, nazwałam go tulipan pająk, bo jak się otworzył, to z daleka ten środek wyglądał jak big pająk, w pierwszej chwili aż się wystraszyłam i ma inna łodygę, spiczaste płatki i spiczaste liście, większość ma po kilka pąków
już tu ruszyły hosty, więc ich liście zasłonią