A ja pomimo wyznania, że żadnych cebulek, w Niemczech skusiłam się na wiosenne cebulki do zdjęć żebym miała hehe bądź tu mądra i nie kup w takim sklepie Hania kupowała..nie mogłam się oprzeć.
Napiszcie coś na usprawiedliwienie moich zakupów cebulkowych
Swoją drogą zauważyłam dzięki temu zdjęciu pewną zależność (znam ją z metod komponowania roślinności w akwarium, ale o zastosowaniu na balkonie nie myślałam ) , mianowicie - rośliny o drobnych liściach i kwiatach powiększają optycznie przestrzeń, jak drobne kafelki w łazience
Szkoda, że nie pomyślałam o tym przy zakupie roślin cebulowych na balkon (a jakże!), bo będzie kilka sporych okazów... choć z drugiej strony w zeszłym roku, te tulipany które nie zostały pożarte przez niewiadomego szkodnika, uraczyły mnie jedynie 5 cm listkami :/ Z tej przyczyny zamieniłam je w tym roku po części na botaniczne i będę czekać na bardziej spektakularny efekt
Dziękuję Danusiu....niby napisali, że nie można przedawkować ale nie wiem czy ktoś założył, że się znajdzie taka mądra ogrodniczka, która postanowi sprawdzić czy ziemia nie zatkała wlotu, ściśnie opakowanie, korek wystrzeli i dawkowanie na 25 roślin zostanie w jednej dawce na kilkudziesięciu cm2 ...i nawet nie blondynka .....
Tak to jest jak człowiek leci jak szalony z pracy do domu, żeby się załapać na jakieś światło i wszystko robi w pośpiechu...ech.....
Ja tak lubię jesień ale ten dzień ciągle krótszy a pracy w ogrodzie tak dużo, a weekend tylko dwa dni ma i jeszcze mnóstwo innych nieogrodowych obowiązków
Ev,
fakt, jak popatrzę wstecz widzę zmianę ! ale jeszcze niedawno tego nie widziałam
a sąsiedztwa nie ma co zazdroscić, trzeba się rozejrzeć wokoło ! wszędzie są wspaniali ludzie ściskam mocno !
Mamy plany, owszem bo obejrzałyśmy zdjęcia archiwalne jak w miejscu mojego ogrodu było śmieciowisko i chwastowisko a ja z moją brygadą paliłam ognisko pod domem Anuli A teraz jest ogrodowisko