No i te inne zakupy w Holandii to też była konieczność - skoro tak wiele osób kopiuje ( inspiruje się ) nasadzenia nie tylko bukszpanowe to chociaż akcenty masz jedyne i oryginalne
No i te dwa szare wianki - też holenderskie ? Bo są przecudne!
Danusiu - usprawiedliwienie masz - przecież te cebule nie są tylko dla Ciebie! Kupiłaś je z konieczności, ciągle myśląc o pracy, która Cię czeka przy pisaniu artykułu o galanthusach! Nawet na chwilę nie zapomniałaś o ogrodowisku Także ten zakup jest w pełni uzasadniony
A ja pomimo wyznania, że żadnych cebulek, w Niemczech skusiłam się na wiosenne cebulki do zdjęć żebym miała hehe bądź tu mądra i nie kup w takim sklepie Hania kupowała..nie mogłam się oprzeć.
Napiszcie coś na usprawiedliwienie moich zakupów cebulkowych
Swoją drogą zauważyłam dzięki temu zdjęciu pewną zależność (znam ją z metod komponowania roślinności w akwarium, ale o zastosowaniu na balkonie nie myślałam ) , mianowicie - rośliny o drobnych liściach i kwiatach powiększają optycznie przestrzeń, jak drobne kafelki w łazience
Szkoda, że nie pomyślałam o tym przy zakupie roślin cebulowych na balkon (a jakże!), bo będzie kilka sporych okazów... choć z drugiej strony w zeszłym roku, te tulipany które nie zostały pożarte przez niewiadomego szkodnika, uraczyły mnie jedynie 5 cm listkami :/ Z tej przyczyny zamieniłam je w tym roku po części na botaniczne i będę czekać na bardziej spektakularny efekt