Po to te wiersze ze Zbyszkiem klecimy,
żebyście mieli wesołe miny.
Bo jak nam w marcu zawiewa chłodem,
to taki rym jakby bułka z miodem!
Metafor, przenośni i słów udziwnionych
tutaj nie znajdziesz, i nie dziw się,
Bo my jesteśmy duet nie szkolony,
I nam pasuje wstawiać nawet androny!
Iwonko koper masz u mnie zaklepany.
Muszę tylko się dostać do altany,
a że na dworze pogoda nie stała,
podróż w to miejsce będzie trochę trwała.