Moje rozplenice tak zaszalały w tym roku że przysłoniły całkowicie wrzosy...widać tylko 3-4 a jest ich tam koło 10... za nimi rośnie też miskant, kupiony jako nn... w tym roku zakwitł...ma piękny czerwony kwiatostan
Może któraś z Was kochane zidentyfikuje to maleństwo
Edit : już mi Beatka zidentyfikowała ...chyba Krater