Danusiu, mam mało czasu na ogród, właściwie raz w tygodniu, zatem muszę działać na maksa, latem lepiej, bo dzień długi i codziennie coś się skubnędzięki
U ciebie na temat lilii i traw, więc namawiam cię na połączenie traw i lilii, tu mam same cudne orientalne, piękne i intensywnie pachnące, uwielbiam je
sezon zaczyna się na tej rabacie krokusami, narcyzami, tulipanami, potem orliki i ostróżki, potem hosty, potem jeżówki, lilie i trawy
a jeszcze wysiały się tam naparstnice, wiosna zakwitną
i muszę rozszyfrować tę różową hortensję, nie wiem czy da się ja rozmnożyć z patyka
przy okazji spojrzałam na ogród który wygląda różnie czasem żałośnie a czaseśmiesznie no jedno jest pewne zawsze mozna by coś robić - jak to jest że nigdy końca nie ma
maliny posadzone wiosną co nie kwitły wlaśnie się zadomowiły
stale gdzieś się pojawiają róże takie bidulki
eksperymentalna kapusta tylko się wybarwiła ale nie rośnie
ta żurawka z daleka świeci seledynem i jakby nie pasuje do klimatu w tej chwili
o widzisz jest jakaś dusza co ma jeszcze nie zrobione zadania - ja też ale widzę że ma być +8 w grudniu i czekam w styczniu zima będzie
a teraz o astrach pozwalam sobie zacytować to co napisałaś bo bardzo mi się spodobało
" kwiaty niezwykłe w Anglii uważane za symbol elegancji i delikatności, przed wiekami polecały je ... czarownice, znachorki i wróżki jako talizman miłości.
Nie od parady są przecież /jak wszystkie stokrotkowate/ podopiecznymi planety Wenus.
Po łacinie aster znaczy gwiazda. Jedna z legend dotyczących powstania tych wyjątkowych kwiatów mówi o tym jak zodiakalna Panna spojrzała kiedyś w dół na Ziemię i nie zobaczywszy żadnych gwiazd, wybuchła rzewnym płaczem. To właśnie z jej łez, które przebyły długą drogę z nieba i spadły na łąkę, wyrosły pierwsze astry.
Tak pięknie napisała o nich Weronika Kowalkowska."
Ha, ha...dobre z tymi zwierzeniami
Zaczęłam upychanie, jak trafiłam na forum, skracanie trawnika, a powiększanie rabat; ta rabata jest spora, około 20 m kwadratowych i zapomniałam, że rośnie tam jeszcze magnolia parasolowatamało tu mam pracy
upychaj, rozmnażaj, przesadzisz i masz
dumam gdzie jeszcze upchnąć futro niedźwiedzie, tu rośnie od 99 roku i ma się dobrzejest materiał na rozmnażanie
a tu rabata jakby w całości, ta co ma około 20 m, nie mierzyłam, tak na oko
tu zaczęłam zmiany, efekt w nowym sezonie, czy się to sprawdzi, wyleciały żurawki, doszły trawy i lawendy i rozchodniki
tu też zmiany, doszły te żurawki, co wcześniej wywalałam, wrzośce i hortki Vanilki, a górą w donicach trawy, liczę że ładnie się rozrosną w sezonie
i tu zmiany, doszły perovskia- niska, berberys Admiration, rozchodniki i trawy Red Baron, i rozplenica Fire Works
No wiem,wiem że stale działasz czego zazdroszczę bo tylko pracą wlaśnie teraz można sporo zdziałać - w sezonie albo leje,wieje,komary upał - teraz jest ok choć już dziś strasznie zimno
Na FB wrzucam, bo przyjaciele z innych krajów patrzą, a jak w gości do nas wpadają, to nie ma kiedy fot oglądać, a do tego stale jakoś jesienią są, to nie znają letnich, ładniejszych wersji ogrodu
Traw sporo, dalej nie policzyłam na sztuki na razie ogarniam gatunki
Gdyby nie forum, to tylko chyba jedna moja trawka byłaby
Basiu, to coś było z deszczem, bo skoro 3 prawie lata nic nie było, a nagle za jedną noc kaput, to daje do myślenia..
ta rozplenica Black we wrześniu jest najpiękniejszawymaga dużo miejsca, siewki ulokowały się w różnych miejscach, niech rosną, a potem pójda w miejsca docelowe
Fajnie, ze M. pomaga czyli wydłużyli nam jesień? Moje dzielone trawy dostały szansę
Tego wiązania nie lubię, ale jak mus, to mus, na pewno zrobisz perfekcyjnie, ja jeszcze wstrzymuję się z wiązaniem
polecam tę trawę Carex Silver Sceptre, w cieniu wygląda idealnie, no słońce też ma, ale jej nie pali
U siebie nie okrywam, ale jesli u ciebie będzie chłodniej, wkoło liście lub słoma mogą się przydać i oczywiście zwiąż je; dzieliłam teraz, choć wiem, ze wiosną jest lepiej, no cóż, do cierpliwych nie należę
zresztą wróciłam do wszystkich 3 artykułów Danusi, napisała że turzyce możemy dzielić wiosną i jesienią, ta aktualna aura jest bardzo jesienna, jeśli nic nas nie zaskoczy, powinny sobie poradzić i wiosną bujnąale jeszcze wiosną ze 3 kępy podzielę
jak sobie radzą, to super!
Z kolei ja planuję posadzić oprócz bluszczu, trawy pod klonem, wkoło niego, bo trawa tu nie rośnie; mam jeszcze kilka kęp Carex Variegata i z jednej zrobię 8 sztuk i tam dam
do donic dałam Carex Ice Dance i jak widać, jest pień i łyso i tu dam trawy też, będzie to jakoś wyglądać koło sierpnia, tak myślę
mam wrażenie, że cisy rosną?