Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II
13:49, 18 wrz 2014
Łukasz, moje zielone też nie chorowały, dopiero w tym roku, konkretnie po ostatnim cięciu, zrobiłam oprysk Topsinem i odbudowały się, natomiast te pstre, stale chorują, nie wiem, jak chucham i dmucham, nie wiem, co za przyczyna, jeszcze zrobię oprysk, to ich ostatnia szansa, jeśli się nie uda, na wiosnę zmieniam na coś innego, chyba na laurowiśnie...
może, skoro i z liliami problem, to kwestia pogody
Mam prośbę, poradź jaką żurawkę wybrać, ma być intensywnie żółta
tu masz zbliżenie, jeden idealnie zdrowy, a drugi już nie i tak mam poprzetykane, łysieją i mnie wkurzają
przed cięciem były zdrowiutkie
a tu cały rząd wyłysiały, przesadziłam tu konwalnik i tu chciałabym złotą żuraweczkę może?
no i po kolei wywalam paprocie, ależ to ciężkie zadanie, siła ich korzeni jest zdumiewająca!!!
w rogu rośnie duża magnolia gwiaździsta
i szerzej

