Wysadziłam Limkę /nie bój się nie zrobiłam jej krzywdy bo na dużej łopacie przenoisłam z wielką bryła ziemi / i ma lepsze miejsce mniej słoneczne I czerwona żurawka a tu po lewej za Carexem żurawka żółta 10 sztuk .
Aniu wszystkiego co się szczęściem zwie ,dużo radości ,pogody ducha ,uśmiechu na twarzy i ogrodu ,który dzięki Tobie pięknieje i jest szczęśliwym miejscem na ziemi dla Ciebie ,Agusi i Twoich najbliższych
Dorotko nie wytrzymałam posacerowałam jeszcze rano u Ciebie popatrzyłam na Twoje różyczki różowe w trawie i poleciaąm na pole ha ha Twoje słowo skomasować dużo zrobiło ;DI zaraz wstawię zdjęcia co wymyśliłam pod Twoim wpływem Ty pisałaś do mnie i czerwonych żyrawach a ja je sadziłam ha ha
Trawek tu jest sześć ale ja specjalnie tak wsadziłam żeby te małe kępki podrosły bardzo lubię tego Lighta i tu dosadziłam w te luki trzmielinę żeby był ładny pasek ciągły od krzaczka do buksa jest około 90 cm
Ciągle jeszcze istnieją wśród nas anioły.
Nie mają wprawdzie żadnych skrzydeł,
lecz ich serce jest bezpiecznym portem dla wszystkich, którzy są w potrzebie.
Wyciągają ręce i proponują swoją pomoc....
TY jesteś właśnie takim aniołem...
Dziękuję Ci za to, kim jesteś i za to, kim ja stałam się dzięki Tobie !!!!!!!!!!!!
wszystkiego co najwspanialsze w tym wyjątkowym dniu ....
Dobrze Popkarol, będę jednak robić taj jak mówisz z tymi fotkami. Tak sie przespalam z tematem i Ty wiesz co mówisz, radzisz z serca, a ja po swojemu chcialam, bez sensu.... bedą fotki kazdej rabaty z kazdej strony, po kolei w miare jak bedziemy je 'robic'.
Ale mam jeszcze pytanie, chcielibysmy obsadzic sie dookola, a przynajmniej z jednej strony, bo po sasiedzku rosnie kukurydza :/ i najpiekniejszym widokiem toto nie jest dla Nas i od miesiaca nie widze z tej jednej strony już nic tylko kukurydzę, a do skoszenia tej cholery jeszcze 5 miesiecy...wiec rozumiesz, że depresyjne myśli zaczynam mieć w związku z tą sąsiedzką uprawą... no i wiem z czytania forum, dekalogu Pani, Danusi i pierwszych Waszych wskazówek, żeby sadzić 3-5albo 7 roślinek
. I czytalam gdzies, że Pani Danusia radzila, aby nie sadzic w linii prostej tylko tak 2krzaki po prostej, 3 krzaki o krok do przodu itd.dobrze zapamiętalam?
Spróbuje zobrazować ' ścianę' kukurydzianą.... aaaa, to jest poludniowy zachód, od zdarza się,źe 1,5metra do 3-ech od rana , do gdzies 10,moze 11 jest zacienione, a tak to pelne slonko i te poltora metra to jest od poludniowego zachodu, czyli tuz przy koncu ogrodzenia.... aaaaaa, czy ja dobrze tlumacze?zrozumiale to jest?
Tutaj stoimy w tym miejscu gdzie rano pada cien, czyli na koncu dzialki
tak prezentuje się ściana kukurydziana z mniej wiecej środka poludniowego ogrodzenia-?
a to z szumnie zwanego kompostownikiem, rogu gdzie Połówek zrzuca trawę z koszenia, czyli z gnojówki.
a tu widok z tarasu
a to zza budynku garażowego
długości ile toto ma, jeszce Ci ja nie wiem. Ale za chwilcię skoczę po mapkę i niezwłocznie poinformuję
pozdrawiam cieplusienieńko all of You
aha i jeszcze jakby Dobra Duszyczka podpowiedziala, jak skrocic podpis, to bylabym pod sufit podskoczyla
Te berberysy traktowałabym jako pionowe elementy nieco podobne do miskantów. Bo chyba tak w górę pionowo będą rosły?
I nie dawałabym ich przed miskantami. Ewentualnie berberysy o innym pokroju, bardziej rozłożystym lub kulistym. Jakieś mniejsze, ale jak najbardziej czerwone. Trawek przy trawkach ja akurat nie lubię, bardziej bym jedne i drugie przepletła jakimiś liściastymi roślinami.
Może spróbujesz ustawić jakoś te roślin i zrobić zdjęcie z większej odległości?
Jasne żurawki przed czerwone berberysy, a berberysy pomiędzy tujami z przodu? Ale tez i ta żółta trawka może być przed beberysami w kupie jako plama 3 sztuk. Spróbuj pokombinować.