Bajkowy ogród Weroniki
21:57, 25 cze 2014
***
Spotkanie z Irenką i Jej M. bardzo miłe. Atrakcyjna kobietka nie tylko z urody, pasji ogrodowej, normalna z życia wzięta, i wcale nie czuła się gościem, tylko w kuchni wyręczać mnie chciała, dzięki takiej pomocy zdążyliśmy wiele, w krótkim czasie.
Agnieszko, w Twoim pięknym Jurajskim króluje Bonica, czyli zakochana trochę w różach jesteś, i coraz bardziej "choroba różana" się nasila.
U mnie nie do wyleczenia. Pozdrawiam serdecznie.
To nic, że czas pięknej, pachnącej Luizy Odier minął(teraz łysa nabiera sił), inne też chcą być zauważone.
Wielkokwiatowe porosły wysokie, a z wysoka na wszystkie spogląda
Mr LINCOLN.
Aksamitna MR LINCOLN