Dzisiaj wstałam o 4.50.
Obudziła mnie... cisza.
Wyobrażacie sobie ciszę która budzi???
Jestem nad Rozlewiskiem, oczywiście.
Zdumiało mnie, jak szybko rosną małe bocianięta.
Już wcale nie są małe.
W czasie poprzedniego pobytu odbywało się
Wielkie Liczenie Bocianiąt W Gnieździe
Sąsiadka-letniczka poinformowała nas, że bocianki są trzy.
Ale ja nic nie biorę na wiarę
No i liczyłam te łebki i liczyłam...
(Niektóre zdjęcia nie są wysokiej jakości, wybaczcie, lepszych nie mam)
Jeden łepek...
Chyba dwa...
Na pewno dwa!
O, chyba widać trzeci! Ale czy to na pewno łepek?