Kolejny odcinek dopiero teraz, rano taki upał nas dopadł, że ciężko było wytrzymać i oto niespodzianka... lustro tak...ściana tak...ale nasza niespodzianka polega na czymś innym..
z samego ranka przyjechał busik z ekipą Mai w ogrodzie i rozpoczęła się metamorfoza Gabikowego ogrodu. Było tak szybko i wielotematowo, a to odkrywka glebowa, a to dokładanie zdjętego wcześniej trawnika, a to mieszanie próchnicy z glebą rodzimą i po co to robimy...
a mnie udało się tylko jedną fotkę pstryknąć bo cały czas gadałam ...
Możesz przesadzić do większych, możesz też krzewy liściaste lub byliny o dużej masie zielonej, które najbardziej więdną powstawiać do wywiniętych worków po korze i podlać, wtedy trochę wody w workach utrzyma się i roślina tak nie zwiędnie. Uważaj tylko żeby na stałe nie były w wodzie przez długi czas.
Ustaw je od strony wschodniej lub północnej, żeby nie stały na spiekocie
Na drugim zdjęciu widać, że omne stoją w wodzie, może ziemia jest bardzo gliniasta i dołki napełniają się wodą jak garnek. Co tu się dzieje z tą wodą?
A swoją drogą mogły mieć na małe korzenie, masa zielona jest duża, transpiracja także, więc tuje tracą turgor i mogą pozamierać. To na pewno nie grzyb ani nic innego, to sprawa oczywista wg mnie.
Czas zamówić kubki Ogrodowiska chyba, macie pomysł jaki kwiatek ma być?
I koszulki. Będą w sam raz na zjazdy
jako dziewczynka kończąca kiedyś liceum w mundurku koszulkom powiem nie ... ale ja mam uraz ... nie bierzcie pod uwagę ... tylko z góry uprzedzam ... nie założę
Czas zamówić kubki Ogrodowiska chyba, macie pomysł jaki kwiatek ma być?
Biorę z każdym kfiatkiem Dobry pomysł gut idea....
Ja też celebruję Twoje wpsiy..... czytam na głos...zarywajac nockę nie tylko moja ale i mojego M (co nie gotuje, najwyżej jeajeczniczkę zrobi) I dochodzę do wniosku, że mamy obydwie upodobanie do pisania zdań z kropeczkami......
Jestem fanką Twojego M. Jestem fankaTwojego pisania >........ jak popjedziemy do DOlengo Śląska..to juzteraz Twój wpływ na decyzję wynosi 50%..akcje rosną...... tyle godzin z takim nawijaniem...BOSKO
Aniu małż mi urósł do 2 metrów ... od wczoraj chodzi po domu pusząc siem jak paw ... ja no cóż powiem tylko ... z tym netem to miał świat pomysł i bynajmniej nie w rewanżu powiem tylko, że nie bez powodu mi ten Rzeszów po drodze ... i bardzo dziękuję Aldonce, że ona się na to godzi ... no i dziewczynom, że robią ten Dolnośląski zielony weekend ... strasznie czekam na Twój wodny akcent ogrodu ... nio to będzie cuś ...
Moje dwie róże białe są niestety żółte i kiepskie mają jednak kwiaty, prawie pojedyncze.
Czyli też niespodzianka, niekoniecznie taka, jaką chciałaś
ja, generalnie uwielbiam róże pełne; wcześniej pokazywana biała taka jest i ślicznie pachnie; teraz czekam na kwiaty Chopina, pąki już są
Danusiu,
przede wszystkim chciałam Ci serdecznie podziękować za te wszystkie zdjęcia, porady, opisy, które są dla mnie prawdziwym źródłem inspiracji. Nagle okazało się, że nawet śnieguliczkę, która była skazana na jakiś ciemny zaułek w ogrodzie, można było uformować w kulkę
Lekceważone przeze mnie iglaki nagle stały się interesujące, a w ogrodzie zaroiło się od bukszpanów i cisów Tylko, że teraz wszystko co widzę na zdjęciach wydaje mi się być cisem.
Stąd też moje pytanie:
czy ta kulka na pierwszym planie to cis?..
Bo nie wygląda....
Metamorfoza Twojego miniaturowego ogródka to hit do programu z cyklu "Jak zmienić ogród w 5 minut" Ekipa Danusi tak się uwija, że aż miło patrzeć Już wiemy że będzie BOOOOSKO!!! Z niecierpliwością czekam na finał!!!
Metamorfoza Twojego miniaturowego ogródka to hit do programu z cyklu "Jak zmienić ogród w 5 minut" Ekipa Danusi tak się uwija, że aż miło patrzeć Już wiemy że będzie BOOOOSKO!!! Z niecierpliwością czekam na finał!!!
Witaj Gohna, sąsiadeczko miła. Mamy do siebie niedaleko, a wiec niebawem się spotkamy...hehe. To nieuniknione, bo mamy spotkania w mniejszym i większym gronie
Tymczasem moja rada pierwsza to oczywiście opielenie rabat i przycięcie kantów trawnika aby ogród wyglądał lepiej. Jak to wszystko się "przejaśni" wtedy od razu przyjdzie wena twórcza i ogród zyska nowy, zadbany wygląd.
Juka ma korzeń palowy i stare egzemplarze nie bardzo nadają się do przesadzania.
Widzę na rabacie hosty, może trzeba ich więcej dosadzić? Bo po jednej tylko jest.