przed domem nie mam płotu a nasadzenia wyglądają tak (jesienią była przeróbka) azalie weolokwiatowe zastąpiłam berberysami i tawułami niestet y jest tutaj mało słońca i berberysy nie są czerwonepodjazd na część prywatną i moje limki posadzone pod świerkami wzdłuż podjazdu naprzemiennie z miskantem (który kiepsko wypuszcza) posadzone jesienią
Witam Wszystkich bardzo serdecznie!
Ja również zrobilam - a raczej zlecilam w tym roku oprysk trawnika ale stwierdziłam, ze to pierwszy i ostatni raz. Wydaje mi sie, że szkoda pieniedzy na taki zabieg jeśli w okolicy same pola i niezagospodarowane działki z wysokimi trawami.
Lepiej chyba kosić często i podsypywać nasiona a tak wygląda mój trawnik obecnie.
wsadziłam je na przedpłociu firmy M, po obu stronach bramy miałam tylko hosty a teraz po lewej doszły drzewa, po prawej nie będę sadzić dużych drzew bo za płotem w szczycie domu stoi stary ogromny orzech
skarpa to mój nawiekszy problem. W niektórych miejscach jest bardziej nachylona i stroma a w innych łagodnie opada. Wstyd pokazać jak to teraz wygląda ale co tam
bedę usuwać, przesuwać i dosadzać ale narazie szukam inspiracji
W tym roku znów postawiłam na petunie. I jestem zadowolona, ponadto pięknie poszły w górę dzwonki, są bardzo wysokie, aż się przewracają wskutek dużego wiatru. Pięknie też zakwitły pelargonie. Dostałam małe szczepki od sąsiadki i wybujały.
Dwa kręgi to są tylko na wierzchu, a pompa jest głęboko w wąskiej rurze, Witek na szybko narysował mi przekrój takiej studni. Jeśli to taka, to dwóch pomp nie włożysz, bo się nie da.