O matko, tak się drzesz, że aż za Bugiem słychać
Porządeczek? Może czasem jest

Staramy się, żeby był.
Ale obecnie niemal się załamałam na widok tego, co zastaliśmy i ogromem pracy.
Zbyt późno zaczęliśmy sezon - w ubiełym roku, pomimo późnej wiosny już 12 kwietnia byliśmy na działeczce, rok wcześniej - już 29 marca.
Walkę z chwastami zaczłeliśmy o wiele wcześniej, w innym stadium rozwoju.
A obecna wiosna wczesna, już dwa miesiące wegetacji za nami. Wszystko rośnie, głównie chwasty.
Taki "porządeczek" na nas czekał....