Pięknie Anusiu
Ach te twoje perowskie.
Uu mnie ze 3 jest. Ale daleko im do twoich takich okazałych.
nic może na drugi rok się poprawią ?
Werbena też pęknie wygląda.
Mnie ona chyba nie lubię.bo nie wysiała mi się.
Przepiękna malwa.
Odnośnie szpargalnika ogrodowego - myślę,.że jeszcze w tym roku doczekam się pomieszczenia gospodarczego - na narzędzia na konewki ma wiadra bi obecnie wszystko trzymam na strychu
OREW to osrodek do ktorego jezdzi Daria na zajecia. Tam zrobilam poletko z kwiatami 5m×7m. Nie za duze.
Moje hektary to tyle co mam wokol domu. U mamy kosze trawe, tego jest troche wiecej bo prawie 0,7 h. Koszenie zajmuje mi kilka godzin. Moja mama nie moze zyc bez pracy wiec jest sad, foliak z pomidorami, ogromnny warzywnik oraz posadzone ziemniaki.
To prawda sieje sie strasznie. Regularnie plewie tylko roznie z tym bywa.
W wekend bylismy na Warmi. Pogoda taka sobie. Deszcze polozyly nieco Anabelke.
Przyszła dzisiaj do mnie przesyłka z Lemon Rokoko i Novalis
Szkoda, że takie upały są bo już bym roszady na różance robiła.
Doczekałam się kolejnych daliowych kwiatów, jeszcze tylko 3 i będzie komplet kwitnących
Magara, a dla Ciebie Wims Red, moja hortensjowa ulubienica, zaczyna brudne przebarwienia łapać
Strawberry Ice (Kidds Climax). Na pewno na bardzo dlugie lodygi choc troche mało stabilne. Na zdjęciach kwiaty były bardziej pełne/miały więcej warstw płatków i nie było widać środka. Może późniejsze kwiaty będą pełniejsze.